Wielka Brytania planuje rewolucję w płatnościach kartami. Na Wyspach szykuje się rewolucja w sposobie płacenia za zakupy, która może objąć wszystkich klientów. Zapowiedziane przez władze zmiany mają na celu uproszczenie codziennych transakcji i zwiększenie elastyczności systemu płatności. Mówi się o zniesieniu jednego z kluczowych ograniczeń, z którym spotyka się każdy użytkownik karty płatniczej. Jeśli nowe zasady wejdą w życie, odczują je nie tylko konsumenci, ale i przedsiębiorcy w całym kraju. Co dokładnie planuje rząd? Sprawdź, co może się zmienić już w najbliższych miesiącach.
Wielka Brytania planuje rewolucję w płatnościach zbliżeniowych
Wielka Brytania może wkrótce znieść lub zwiększyć limit płatności zbliżeniowych – informuje express.co.uk. Obecnie wynosi on 100 funtów. Jak informuje Financial Conduct Authority (FCA), trwają właśnie konsultacje z branżą finansową, które potrwają do początku maja. Zmiana ta może oznaczać większą elastyczność, wygodę i wybór zarówno dla klientów, jak i firm.
85% mieszkańców Wielkiej Brytanii korzysta co miesiąc z płatności zbliżeniowych – podkreśla David Geale, dyrektor ds. płatności i aktywów cyfrowych w FCA. – To idealny moment, by sprawdzić, czy możemy jeszcze bardziej usprawnić i wzmocnić zaufanie do systemu płatniczego w UK – zaznacza.
Nowe propozycje zakładają, że firmy, które dysponują silnymi zabezpieczeniami, mogłyby samodzielnie ustalać limity płatności zbliżeniowych. Zmiana miałaby być częścią szerszego planu na rzecz ożywienia gospodarczego Wielkiej Brytanii, ogłoszonego przez FCA na początku roku.
Mniej frustracji, więcej wygody
Jak wskazuje raport Future of Payments Review z 2023 roku, zwiększenie limitów lub rezygnacja z okazjonalnego żądania podania PIN-u poprawiłaby komfort korzystania z płatności bezgotówkowych. Te rekomendacje poparła również National Payments Vision – rządowy dokument wyznaczający kierunek rozwoju systemu płatności. Przeczytaj także: Darmowe przejazdy komunikacją miejską w Wielkiej Brytanii dla milionów osób. Zmiany w przepisach
W trosce o bezpieczeństwo
Pomimo planowanych ułatwień, FCA zapewnia, że ochrona konsumentów pozostaje priorytetem. Nadal obowiązywać będzie przepis nakładający na banki obowiązek zwrotu środków w przypadku nieautoryzowanych transakcji, np. przy kradzieży karty – podaje express.co.uk.
Warto dodać, że oszustwa z wykorzystaniem płatności zbliżeniowych stanowią zaledwie niewielki procent wszystkich przypadków nadużyć płatniczych.
Minister skarbu Emma Reynolds przyznała, że inicjatywa FCA wpisuje się w rządowy plan „Plan for Change”, mający na celu wzrost gospodarczy i zwiększenie dochodów obywateli. – To ważny krok, by zapewnić rodzinom większą elastyczność i bezpieczeństwo podczas codziennych zakupów – powiedziała. Jak wskazuje raport Future of Payments Review z 2023 roku, zwiększenie limitów lub rezygnacja z okazjonalnego żądania podania PIN-u poprawiłaby komfort korzystania z płatności bezgotówkowych. Te rekomendacje poparła również National Payments Vision – rządowy dokument wyznaczający kierunek rozwoju systemu płatności. Przeczytaj także: Ostrzeżenie podatkowe w Wielkiej Brytanii: HMRC wysyła tysiące listów dotyczących dochodów ze sprzedaży online
Decyzja o zniesieniu lub zmianie limitu płatności zbliżeniowych może zapaść jeszcze w tym roku. Dla milionów mieszkańców Wielkiej Brytanii oznaczałaby koniec konieczności podawania PIN-u przy wyższych kwotach, a dla firm – szansę na przyspieszenie obsługi klienta i wzrost sprzedaży.