W Wielkiej Brytanii wydano setki ostrzeżeń przed nawałnicami. Intensywne opady deszczu i silne wiatry o prędkości przekraczającej 50 mil/h (ponad 80 km/h) mogą spowodować dalsze zakłócenia w komunikacji i lokalne podtopienia. Od wczoraj w wielu rejonach kraju ruch został sparaliżowany. Odwołano pociągi, służby walczą z trudną sytuacją na drogach, gdzie z powodu błyskawicznej powodzi kierowcy zostali uwięzieni w samochodach. Wydano ponad 180 nowych ostrzeżeń przed ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Oto, których rejonów dotyczą.
W Wielkiej Brytanii wydano setki ostrzeżeń przed nawałnicami
W wyniku intensywnych opadów deszczu służby ratunkowe musiały podjąć akcje ratunkowe, aby pomóc kierowcom uwięzionym na autostradzie M5, a także w rejonach mocno zalanych przez wodę, m.in. na boisku i obiektach sportowych jednego ze stadionów piłkarskich. W sumie w Anglii obowiązuje obecnie ponad 180 ostrzeżeń i alertów powodziowych – news.sky.com. Meteorolodzy ostrzegają przed kolejnym żółtym alertem pogodowym zapowiedzianym na niedzielę. (Czytaj dalej poniżej)
Przeczytaj także: Ostrzeżenie dla osób pobierających PIP i ESA: „Muszą działać”, aby uniknąć wstrzymania świadczeń przed świętami
Według Met Office, najbardziej dotknięte zostały północne i centralne regiony Anglii oraz Walia, co wywołało poważne utrudnienia w podróżowaniu w miejscowościach takich jak Milton Keynes, Oxfordshire, Cambridgeshire, Leicestershire i West Midlands. Obecnie Agencja Środowiska wydała 66 ostrzeżeń o powodzi w całej Anglii, co oznacza, że zalanie jest spodziewane, oraz 119 alertów, które wskazują na możliwość wystąpienia powodzi.
Ekstremalne zjawiska pogodowe dotkną Wielką Brytanię także w niedzielę
W najbliższą niedzielę (29.09) przewiduje się wzrost siły wiatru z zachodu na wschód, z porywami osiągającymi prędkość od 50 do 55 mph (80-88 km/h), a w najbardziej narażonych miejscach nawet ponad 60 mph (96 km/h). To wszystko zbiega się z żółtym ostrzeżeniem pogodowym dla południowo-zachodniej Anglii i Walii. Met Office prognozuje, że silnym wiatrom będą towarzyszyć intensywne opady deszczu, co może skutkować tworzeniem się dużej ilości wody powierzchniowej i rozprysków.
Chociaż wcześniejsze ostrzeżenie dotyczące opadów deszczu dla większej części Anglii i Walii zakończyło się o 9:00 rano w piątek, a osobne ostrzeżenie bursztynowe dla Midlands i południowych obszarów wygasło o 6:00 rano, meteorolog Greg Dewhurst podkreśla, że lokalne powodzie będą się utrzymywać. „Wiele z tych obszarów zostało dotkniętych opadami deszczu w ostatnich tygodniach, co oznacza, że grunt jest już nasycony wodą” – powiedział Dewhurst. Klub piłkarski AFC Telford United z Shropshire udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcia i nagrania, pokazując znaczne zalania ich boiska i obiektów sportowych.
Trudna sytuacja w kilku rejonach po przejściu nawałnic
W Northamptonshire i Hertfordshire władze lokalne oraz służby ratunkowe były zmuszone do zamknięcia kilku dróg, jednocześnie zapewniając mieszkańców, że pracują nad zapewnieniem bezpieczeństwa. W hrabstwie Gloucestershire Rada Tewkesbury rozdawała mieszkańcom worki z piaskiem, aby pomóc w ochronie ich domów przed zalaniem.
Opady deszczu mają osłabnąć dziś po południu, ale jak informuje Met Office, przyniosą one także znaczne ochłodzenie. W czwartek mieszkańcy Oksfordu mogli zobaczyć niecodzienne zjawisko, przypominające tornado. Met Office przewiduje jednak, że pogoda wkrótce się ustabilizuje, choć wiele regionów wciąż będzie zmagać się ze skutkami ostatnich ulewnych deszczy. „Rzeki potrzebują czasu, aby odpowiednio zareagować, więc spodziewamy się dalszych zakłóceń w centralnej i południowej części kraju przez cały poranek” – ostrzegł Dewhurst. „Osoby planujące podróż w piątek powinny wziąć to pod uwagę przy planowaniu czasu podróży”.
Paraliż ruchu drogowego i pociągów
Intensywne opady deszczu i powodzie spowodowały poważne zakłócenia w transporcie, zwłaszcza na drogach i liniach kolejowych. Połączenia kolejowe między Shrewsbury w Shropshire a Wolverhampton w West Midlands zostały odwołane z powodu zalania stacji Wellington i powalonego drzewa na torach.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia torów kolejowych w Shropshire, całkowicie zatopionych, oraz porzuconych samochodów na pustej autostradzie w Gloucestershire. Straż pożarna Avon Fire and Rescue prowadziła dziś rano akcje ratunkowe dla osób uwięzionych na autostradzie M5 w Gloucestershire, która nadal jest zamknięta w kierunku północnym między węzłami 16 i 14 z powodu powodzi. W kierunku południowym autostrada została już otwarta na odcinku J14-J15, ale nadal oczekuje się godzinnych opóźnień i czteromilowych zatorów w obu kierunkach.