Od początku października 2025 roku paryska Wieża Eiffla pozostaje zamknięta dla zwiedzających. Dla milionów turystów z całego świata to prawdziwy szok – przecież trudno sobie wyobrazić wizytę w stolicy Francji bez zdjęcia pod słynną „Żelazną Damą”. W sieci natychmiast pojawiły się plotki o rzekomej rozbiórce wieży w 2026 roku, które wywołały panikę i lawinę dezinformacji. Ale jak jest naprawdę?
Prawdziwy powód zamknięcia Wieży Eiffla
Za decyzją o zamknięciu nie kryje się żaden dramatyczny plan, lecz… strajk. 2 października 2025 roku Francję ogarnęła fala ogólnokrajowych protestów i strajków zorganizowanych przez związki zawodowe. Demonstracje odbyły się w ponad 200 miastach, a w Paryżu część protestujących skierowała się w stronę Wieży Eiffla. Z powodu względów bezpieczeństwa operator obiektu – Société d’Exploitation de la Tour Eiffel (SETE) – podjął decyzję o tymczasowym zamknięciu atrakcji dla turystów.
Przeczytaj też: Podróżnicy wybrali najlepsze miasto na świecie w 2025 roku. To ulubiony kierunek wakacyjny Polaków
To nie pierwszy raz, gdy symbol Francji musiał na chwilę zamilknąć. W ostatnich latach wieża była już wielokrotnie zamykana z powodu strajków, problemów operacyjnych czy remontów. Jak podkreślają władze miasta, dopóki rząd i związki zawodowe nie osiągną porozumienia, dostęp do wieży pozostanie zawieszony.
Mit o rozbiórce – jak powstała fałszywa sensacja?
Plotki o planowanej rozbiórce Wieży Eiffla zaczęły krążyć w internecie krótko po ogłoszeniu zamknięcia. Ich źródłem okazał się satryczny artykuł opublikowany 18 września 2025 roku przez portal „Tapioca Times”, który w żartobliwym tonie pisał, że wieża zostanie zastąpiona gigantyczną zjeżdżalnią lub salą koncertową. Żart szybko wyrwano z kontekstu i rozpowszechniono w mediach społecznościowych jako „sensacyjne doniesienie”. Tymczasem nie ma żadnych wiarygodnych informacji o planach rozbiórki ani od władz Paryża czy francuskiego ministerstwa kultury. Wieża Eiffla jest chronionym zabytkiem narodowym, który przetrwał wojny, kryzysy i modernizacje. Od 1889 roku nie wydano wobec niej żadnego nakazu rozbiórki.
Co dalej z Wieżą Eiffla?
Choć wieża jest zamknięta, trwają przy niej prace konserwacyjne i remontowe. Do 2026 roku ma się zakończyć kosztująca 80 milionów euro renowacja, w ramach której konstrukcja odzyska swój historyczny, żółtobrązowy odcień z 1907 roku, a północna winda zostanie zmodernizowana. Kiedy ponownie otworzy się dla turystów? To zależy od zakończenia strajków. Jak pokazuje historia, podobne zamknięcia w przeszłości trwały zwykle kilka tygodni – więc jest nadzieja, że już wkrótce paryska „Żelazna Dama” znów powita zwiedzających z całego świata.
Podsumowując: Wieża Eiffla nigdzie się nie wybiera – to tylko chwilowa przerwa i fala plotek – pisze International Business Time. Symbol Francji wciąż stoi dumnie nad Sekwaną, przypominając, że żaden protest ani fake news nie zdoła jej obalić.