
Brytyjska sieć supermarketów usuwa kasy samoobsługowe – Choć w wielu miejscach na świecie maszyny stopniowo wypierają ludzi, nie oznacza to, że trend ten będzie trwał wiecznie. Coraz częściej to właśnie zadowolenie klientów decyduje o kierunku zmian. Doskonałym przykładem jest jedna z dużych brytyjskich sieci supermarketów, która ogłosiła, że zaczęła usuwać kasy samoobsługowe z większości swoich sklepów. Podano szczegóły dotyczące zmiany.

Brytyjska sieć supermarketów usuwa kasy samoobsługowe
Booths, sieć supermarketów z siedzibą w hrabstwie Lancashire, rozpoczęła proces likwidacji kas samoobsługowych już w listopadzie 2023 roku. Dziś przedstawiciele firmy otwarcie przyznają, że był to krok w dobrą stronę. – Oceny satysfakcji klientów wzrosły z 70 do 74 punktów na 100 – powiedział dyrektor zarządzający sieci, Nigel Murray, w rozmowie z magazynem The Grocer. – Oczywiście to nie jedyny czynnik, ale wpływ tej zmiany jest wyraźny – dodał.
Murray zwrócił uwagę, że pracownicy, którzy obsługują klientów codziennie, robią to szybciej i skuteczniej niż osoby korzystające z kas samoobsługowych raz na kilka dni. – Człowiek wykonujący daną czynność przez osiem godzin dziennie zrobi to lepiej niż ktoś, kto dopiero uczy się obsługi urządzenia – podkreślił. Przeczytaj także: Wielka Brytania planuje rewolucję w płatnościach kartami. Zmiany wpłyną na wszystkich klientów Dalsza część artykułu poniżej
Decyzja Booths spotkała się z pozytywnym odbiorem klientów, a wzrost zadowolenia z usług pokazuje, że inwestowanie w personel może się opłacać bardziej niż automatyzacja.
Zmiany przy kasach także w innych sieciach supermarketów w Wielkiej Brytanii
Sieć Asda planuje zwiększyć liczbę pracowników przy tradycyjnych kasach, przyznając, że osiągnęła już granice możliwości systemu samoobsługowego – informuje birminghammail.co.uk. Sieć podkreśla, że choć kasy samoobsługowe dobrze sprawdzają się wśród klientów, chce zainwestować więcej czasu i zasobów w obsługę przez personel.
Inne brytyjskie sieci również testują nowe rozwiązania w strefie kas. Home Bargains postawił na zaawansowaną technologię. Sieć testuje system wykrywający kradzieże przy kasach samoobsługowych, oparty na sztucznej inteligencji. Kamery rozpoznają, czy dany produkt został zeskanowany, zanim trafi do torby.
Wszystko wskazuje na to, że sklepy coraz uważniej słuchają opinii klientów. W czasach, gdy technologia coraz śmielej wkracza w codzienne życie, okazuje się, że bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem może być największym atutem.