Włamanie do rezydencji Beckhamów: 28 marca wieczorem, włamywacz wtargnął do rezydencji Beckamów, gdy rodzina przebywała w środku. Były angielski piłkarz i jego żona są „wstrząśnięci” napadem, podczas którego skradziono rzeczy warte „tysiące funtów”.
Włamanie do rezydencji Beckhamów
28 marca doszło do włamania, do rezydencji Beckhamów, podczas gdy sławne małżeństwo było w środku wraz ze swoją 10-letnią córką Harper. Przypuszcza się, że włamanie miało miejsce między godziną 20.30 a 23.30. Tego wieczoru nieświadoma rodzina nie słyszała niczego podejrzanego i spokojnie poszła spać.
Włamanie zostało odkryte dopiero kilka godzin później, gdy 17-letni syn pary, Cruz Beckham, wrócił do domu po nocnym wyjściu i znalazł wybite okno w sypialni gościnnej. „Natychmiast pobiegł obudzić ojca, a David przeszukał dom, na wypadek, gdyby włamywacz wciąż był w środku.” – informuje „The Sun”.
Policja analizuje nagrania z kamer. Na jednym z nich widać, jak włamywacz wspina się przez bramę od frontu wartej 40 milionów funtów rezydencji. Następnie włamał się do środka rozbijając okno w jednej z sześciu sypialni.
Skradziono rzeczy warte tysiące funtów
„Rodzina była wyraźnie wstrząśnięta tym, co się stało. To było dla nich bardzo przykre, gdy dowiedzieli się, że włamywacz włamał się do domu, gdy oni byli w środku. – donosi „The Sun”
Według brytyjskiego dziennika, wśród skradzionych przedmiotów były „rzeczy od projektantów oraz sprzęt elektroniczny, wszystko warte tysiące funtów” . Jak dotąd nikt nie został aresztowany. Dochodzenie w sprawie trwa.
Dzielnica Beckhamów, Holland Park, znana jest z tego, że mieszka tam dużo sławnych i bogatych ludzi, przez co nazywana jest „dzielnicą milionerów„. Mieszkali tam m.in. znany producent telewizyjny Simon Cowell, piosenkarz Elton John i aktor Robbie Williams.
Źródło: TheGuardian, PolskiObserwator