Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » Londyńscy taksówkarze przyjechali na polsko-ukraińską granicę

Londyńscy taksówkarze przyjechali na polsko-ukraińską granicę

24/03/2022 17:35 - AKTUALIZACJA 24/03/2022 20:09

Brytyjscy taksówkarze pomagają Ukraińcom: Londyńscy taksówkarze przejechali ponad 2 tys. km w jedną stronę by dostarczyć produkty ukraińskim uchodźcom. Sześć charakterystycznych dla Wielkiej Brytanii czarnych taksówek – black cabs, van i samochód osobowy dotarły do Polski 20 marca.

Brytyjscy taksówkarze pomagają Ukraińcom

11 kierowców, sześcioma londyńskimi Black Cabs, vanem i samochodem osobowym – przejechali ponad 2 tys. km, aby dostarczyć pomoc uciekającym z Ukrainy uchodźcom.

Jeden z kierowców, Matt Westfall 52-letni taksówkarz z Londynu powiedział – „Miałbyś szczęście, gdybyś mógł wcisnąć tam jeszcze paczkę chipsów”. Kultowe taksówki były pełne artykułów sanitarnych, środków medycznych i jedzenia.

Matt powiedział, że zdecydował się na wyjazd po zobaczeniu w telewizji ukraińskiego ojca żegnającego się z żoną i córką. Ta scena „rozdarła mu serce”. Dodatkowym impulsem do działania była śmierć jego syna w ubiegłego roku. „Nie mogłem pomóc mojemu synowi, mógł to zrobić tylko lekarz, ale mogę pomóc tym ludziom”.

>>>> Ptasia grypa atakuje Wielką Brytanię. Jaja z wolnego wybiegu znikają ze sklepów

„Wszystko, co miała ta pani, to zniszczona torba na zakupy oklejona taśmą klejącą”

Podróż rozpoczęła się 19 marca w dokach Harwich w Essex, gdzie osiem aut wjechało na nocny prom. Następnie mężczyźni przejechali przez Holandię, Niemcy i 20 marca o 23.30 dotarli do Warszawy. Następnego dnia udali się do Lublina, gdzie przekazali dwie trzecie artykułów pomocowych, które przywieźli. Potem pojechali do Chełma, by dostarczyć resztę produktów do jednego z centrum dystrybucji.

Kierowcy udali się również do pobliskiego ośrodka dla uchodźców. Stamtąd dwóch taksówkarzy zabrało czteroosobową rodzinę i dwie dwuosobowe rodziny do Niemiec.

Matt Westfall wspomina kobietę, która wyjątkowo zapadła mu w pamięć. „Wszystko, co miała ta pani, to zniszczona torba na zakupy oklejona taśmą klejącą”. Ukrainka pokazała im zdjęcia swojego całkowicie zniszczonego mieszkania. , a następnie udało im się zadzwonić do jej męża walczącego na linii frontu.

Po ukraińskich rodzin, konwój czarnych taksówek wyruszył w drogę powrotną. Black cabs pojechały do Berlina, podczas gdy van i samochód osobowy skierowały się w stronę Drezna i Dunkierki.

>>>> Boris Johnson nazwany “narodowym wstydem” Wielkiej Brytanii

Źródło: MyLondon.news, PolskiObserwator.uk