
Moda na montowanie zamienników żarówek w technologii LED, tzw. retrofitów, zdobyła popularność w całej Europie. Kierowcy liczą na lepszą widoczność i niższe koszty eksploatacji. Ale uwaga: w Polsce taka modyfikacja może cię słono kosztować. Nawet 3000 zł mandatu, zatrzymanie dowodu rejestracyjnego i obowiązkowe badanie techniczne to realne konsekwencje, jeśli zamontujesz nielegalne LED-y w reflektorach. Oto, co warto wiedzieć o aktualnie obowiązujących przepisach.

Żarówki LED w samochodzie
Zgodnie z danymi portalu auto-swiat.pl, aż 98% kierowców w Polsce doświadczyło oślepienia przez inne auta, a 40% uważa swoje światła za zbyt słabe. Wiele osób sięga więc po retrofity LED, które teoretycznie mają poprawić widoczność. Niestety, większość tych produktów nie ma homologacji i nie jest przystosowana do reflektorów halogenowych, przez co powoduje poważne zagrożenie na drodze.
Policja nie odpuszcza – kontrole w całym kraju
Od miesięcy policja prowadzi kontrole stanu technicznego pojazdów, ze szczególnym uwzględnieniem oświetlenia zewnętrznego. Mundurowi sprawdzają:
- czy zamontowane żarówki mają wymaganą homologację,
- czy reflektory są prawidłowo ustawione,
- czy światła nie oślepiają innych uczestników ruchu.
Kierowca, u którego wykryte zostaną nieprawidłowości, może otrzymać mandat do 3000 zł – informuje dziennik.pl. Ponadto policja może zatrzymać dowód rejestracyjny. Przeczytaj także: Kierowcy, których samochody stoją na podjeździe, narażeni są na karę w wysokości 128 funtów Dalsza część artykułu poniżej
Statystyki są niepokojące
- 70% przypadków oślepienia na drodze spowodowanych jest przez nielegalne LED-y.
- Co piąty reflektor lub żarówka w polskich autach jest wadliwa i wymaga wymiany.
- 4 na 10 najczęstszych usterek wykrywanych podczas przeglądów technicznych dotyczy właśnie oświetlenia zewnętrznego.
Jakie kary obowiązują w 2025 roku?

Za problemy z oświetleniem samochodu grożą kierowcom następujące kary:
- Kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie – od 20 zł do 3000 zł
- Brak wymaganych świateł po zmroku – 300 zł + 6 punktów karnych
- Używanie świateł niezgodnych z przepisami – 200 zł + 4 punkty karne
Jak uniknąć problemów?
Eksperci radzą, aby regularnie sprawdzać stan oświetlenia pojazdu i unikać stosowania zamienników, które nie posiadają odpowiednich homologacji. Warto również odwiedzać stacje kontroli pojazdów, które pomogą w odpowiednim ustawieniu świateł.
Chociaż instalacja tanich żarówek LED wydaje się kusząca, ich stosowanie w Polsce może kosztować znacznie więcej, niż się spodziewasz. Mandaty, utrata dowodu rejestracyjnego i dodatkowe badania techniczne to nie tylko straty finansowe, ale także dodatkowe problemy i ryzyko na drodze. Źródło: Dziennik.pl, PolishObserver.com