Przejdź do treści
Home » PODRÓŻE » Nowe przepisy UE dla pasażerów Ryanaira, easyJet, TUI i Jet2. Co oznacza zasada czterech godzin?

Nowe przepisy UE dla pasażerów Ryanaira, easyJet, TUI i Jet2. Co oznacza zasada czterech godzin?

09/06/2025 16:20 - AKTUALIZACJA 09/06/2025 16:20

Nowe przepisy UE dla pasażerów samolotów – Opóźniony lot o trzy godziny? Dotąd oznaczało to możliwość ubiegania się o odszkodowanie. Teraz jednak wszystko się zmienia. Po 12 latach negocjacji państwa Unii Europejskiej uzgodniły nowe zasady, które wpłyną na prawa pasażerów tanich linii lotniczych. Jakie zmiany czekają podróżnych Ryanaira, easyJet, TUI i Jet2?

Nowe przepisy UE dla pasażerów samolotów. Co oznacza zasada 4 godzin?

Dotychczas pasażerowie mogli ubiegać się o odszkodowanie za opóźnienie lotu już po trzech godzinach. Zgodnie z nowymi ustaleniami ministrów transportu UE, granica ta ma zostać przedłużona do czterech godzin dla lotów krótkodystansowych. W przypadku połączeń dalekodystansowych zaś do sześciu godzin – informuje plymouthherald.co.uk.
Zmiany te zostały uzasadnione troską o utrzymanie regularności połączeń. Przedstawiciele A4E (Airlines for Europe), reprezentujący m.in. Ryanaira, Lufthansę i Air France-KLM, wskazali, że podniesienie progu do pięciu godzin mogłoby zapobiec odwołaniu aż 70% opóźnionych lotów, co oznaczałoby korzyść dla nawet 10 milionów pasażerów rocznie. Przeczytaj także: Na czym polega zasada 40 minut w Ryanair? Sprawdź zanim będziesz musiał zapłacić 100 funtów Dalsza część artykułu poniżej

Kontrowersje wokół zmian: politycy podzieleni

Nowe regulacje spotkały się z ostrą krytyką części europosłów. Niemieccy przedstawiciele Europejskiej Partii Ludowej określili zmiany jako „krok wstecz”, apelując o utrzymanie dotychczasowego progu trzech godzin. Podkreślili, że dla wielu pasażerów to właśnie ten czas był granicą akceptowalnego opóźnienia.
Według źródeł unijnych, w Radzie UE trwa spór między krajami popierającymi utrzymanie dotychczasowych przepisów, a tymi, które chcą wydłużyć dopuszczalny czas oczekiwania – nawet do pięciu lub dziewięciu godzin, w zależności od długości trasy.

Darmowy bagaż podręczny w samolotach – zmiany w UE

Zmiany w przepisach dotyczących opóźnień to niejedyny temat budzący kontrowersje. Równolegle 16 organizacji konsumenckich z 12 krajów UE złożyło skargę przeciwko siedmiu tanim liniom lotniczym, zarzucając im nieuczciwe praktyki związane z opłatami za bagaż podręczny.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości już wcześniej orzekł, że bagaż podręczny stanowi integralną część biletu i nie powinien podlegać dodatkowym opłatom, o ile mieści się w rozsądnych granicach rozmiaru. Mimo to linie takie jak Ryanair czy Wizz Air nadal pobierają opłaty nawet za małe walizki czy plecaki. Przeczytaj także: Mało znana zasada obowiązująca na lotniskach może skutkować konfiskatą telefonów i laptopów w Wielkiej Brytanii Dalsza część artykułu poniżej

Co dalej z prawami pasażerów?

Przedstawiciel organizacji BEUC, prawnik Steven Berger, podkreślił konieczność wprowadzenia jasnych i jednolitych przepisów dotyczących praw pasażerów, zwłaszcza w zakresie bagażu. W jego opinii, obywatele UE powinni mieć zagwarantowane prawo do przynajmniej jednej sztuki darmowego bagażu podręcznego, bez ukrytych opłat i niejasnych regulaminów.

Rozmowy na szczeblu unijnym nadal trwają, a finalna wersja przepisów ma zostać opublikowana w najbliższych miesiącach. Do tego czasu podróżni powinni zachować czujność i uważnie czytać warunki przewozu przed zakupem biletu.

Tagi: