Wielką Brytanię czeka pierwszy poważny atak żywiołu tej jesieni. Meteorolodzy ostrzegają, że nadciągające z Atlantyku pozostałości huraganu Humberto przyniosą bardzo silny wiatr oraz intensywne opady deszczu. Według prognoz sztorm uderzy w północne i zachodnie regiony kraju już w najbliższy weekend.
Od Karaibów po Atlantyk
Humberto w swojej pełnej sile osiągnął czwartą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Burza wywołała już poważne zniszczenia na Karaibach, w Stanach Zjednoczonych oraz na Bermudach. Teraz system pogodowy przesuwa się w stronę północnego Atlantyku. Choć huragan osłabnie, tracąc tropikalne cechy, jego pozostałości wciąż będą stanowić poważne zagrożenie. Brytyjskie Biuro Meteorologiczne poinformowało, że Humberto znacząco wpłynie na pogodę w okolicach pierwszego weekendu października. Synoptycy przewidują, że może to być początek pierwszej nazwanej burzy sezonu – Storm Amy.
Przeczytaj też: Tylko cztery kraje na całym świecie są mniej słoneczne niż Wielka Brytania
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Prognozy na piątek i sobotę
Według map pogodowych przygotowanych przez serwis Ventusky, resztki huraganu dotrą do wybrzeży Irlandii Północnej w piątek wieczorem, około godziny 19:00. Następnie strefa silnego wiatru i deszczu przesunie się nad Walię i Szkocję. Największe porywy spodziewane są w Glasgow oraz Bangor – wiatr może osiągnąć nawet 70 mil na godzinę (ok. 110 km/h) w nocy z piątku na sobotę. Z kolei północna Szkocja przygotowuje się na największe sumy opadów – w sobotę rano w ciągu zaledwie trzech godzin może tam spaść do 30 mm deszczu. Do sobotniego popołudnia centrum niżu przesunie się nad Morze Północne. Jednak meteorolodzy ostrzegają, że północne rejony kraju mogą odczuwać skutki sztormu jeszcze w niedzielę rano, z porywami wiatru do 100 km/h.
Huragan Humberto zmierza w stronę Wielkiej Brytanii – ostrzeżenia meteorologów
Jim Dale z British Weather Services ostrzega, że siła nadchodzącego zjawiska może zaskoczyć mieszkańców przyzwyczajonych do łagodnej jesieni. – „Storm Amy wygląda na niemal pewną kontynuację huraganu Humberto. Największe zagrożenie stanowią silne wiatry, które mogą sięgnąć 70 mil na godzinę, a także intensywne opady deszczu rzędu 30–60 mm” – powiedział w rozmowie z „Mirror”. Specjaliści podkreślają, że najtrudniejsza sytuacja będzie w zachodnich i północnych regionach Wielkiej Brytanii, jednak dokładny przebieg burzy pozostaje trudny do przewidzenia.
Służby apelują o ostrożność, zwłaszcza w Szkocji, Irlandii Północnej i Walii. Mieszkańcy powinni przygotować się na możliwe zakłócenia w transporcie, przerwy w dostawach prądu oraz lokalne podtopienia. Choć Humberto straci status huraganu, jego siła wciąż będzie odczuwalna. Dla Wielkiej Brytanii nadchodzący weekend może być pierwszym prawdziwym testem jesiennej pogody.