Wzrost kosztów najmu w UK. Rynek wynajmu mieszkań w Wielkiej Brytanii ma poważne problemy. Według najnowszych danych organizacji RICS w czerwcu 2025 roku liczba dostępnych lokali spadła aż o jedną piątą. To już jedenasty miesiąc z rzędu, gdy mieszkań do wynajęcia jest coraz mniej. Efekt? Znalezienie dachu nad głową staje się coraz trudniejsze, a czynsze rosną w szybkim tempie, co budzi obawy o przyszłość rynku.
Brytyjski rynek wynajmu mieszkań w kryzysie
Eksperci wskazują, że główną przyczyną wycofywania się właścicieli mieszkań z rynku najmu jest niepewność legislacyjna. Szczególne obawy budzi planowana ustawa o prawach lokatorów, która ma m.in. zakazać eksmisji bez orzekania o winie. Wielu właścicieli obawia się kłopotów z usuwaniem nieuczciwych najemców, co wpływa na ich decyzje inwestycyjne.
Adam Parkinson z Countrywide Surveyors zauważa, że coraz więcej właścicieli, którzy dotąd wynajmowali swoje nieruchomości, postanawia je sprzedać, by uniknąć dodatkowych komplikacji prawnych. Sytuację pogarszają rosnące koszty kredytów hipotecznych, ograniczenia w ulgach podatkowych oraz wyższe opłaty skarbowe przy zakupie drugiego domu. Z danych Banku Anglii wynika, że udział kredytów typu „buy-to-let” spadł do 8%, co jest jednym z najniższych poziomów w historii – jeszcze do 2022 roku średni udział wynosił 13,3%.
Przeczytaj też: Nowe oszustwo w londyńskich restauracjach: Oto co dodają do rachunku
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Wzrost kosztów najmu w UK
Konsekwencje tych zmian najbardziej odczuwają najemcy, którzy już od kilku lat borykają się z rosnącymi stawkami czynszów. Według danych, w maju 2025 roku czynsze wzrosły średnio o 7% rok do roku, a w marcu zanotowano rekordowy poziom 9,1%.
Mimo trudności na rynku najmu, perspektywy sprzedaży nieruchomości ulegają poprawie. Liczba zapytań od kupujących i podpisywanych umów sprzedaży stabilizuje się, co sugeruje wejście rynku mieszkaniowego w fazę stabilizacji. Choć krótkoterminowo prognozuje się lekkie spadki cen, aż 24% respondentów oczekuje wzrostu wartości nieruchomości w ciągu roku. Zarówno właściciele, jak i najemcy stoją przed wyzwaniami związanymi z dynamicznymi zmianami na brytyjskim rynku mieszkaniowym.