
Bagaż podręczny w easyJet na nowych zasadach – Brytyjski przewoźnik idzie w ślady Rynaira. Tanie linie coraz częściej każą sobie słono płacić za to, co kiedyś było standardem. EasyJet właśnie wprowadził kontrowersyjne zasady dotyczące bagażu podręcznego, wzorując się na polityce Ryanaira – jednej z najbardziej krytykowanych przez pasażerów. Pasażerowie muszą dopłacać za bagaż podręczny. (Czytaj dalej poniżej)

Bagaż podręczny w easyJet na nowych zasadach
Jedna z najmniej lubianych zasad Ryanaira zyskała na popularności u innego przewoźnika –informuje Mirror.co.uk. Chodzi o politykę irlandzkich linii lotniczych, zgodnie z którą pasażerowie muszą dopłacać za bagaż podręczny, który nie mieści się pod siedzeniem. Teraz także tanie brytyjskie linie lotnicze easyJet zdecydowały się podobny obowiązek.
Jak informuje portal Mirror.co.uk teraz również easyJet również pobiera opłatę od pasażerów za umieszczenie torby w schowku nad głową. Opłata zaczyna się od 5,99 funta za lot, czyli praktycznie tyle samo co w przypadku Ryanaira, gdzie ceny wynoszą od 6 do nawet 36 funtów.
W Ryanairze pasażerowie mogą wykupić możliwość nadania walizki o wadze 10 kg lub 20 kg. Z kolei easyJet oferuje kilka opcji bagażowych: 15 kg, 23 kg lub 32 kg – w zależności od potrzeb i trasy.
W easyJet podstawowa opłata 5,99 GBP obejmuje możliwość przewozu dużego bagażu kabinowego o maksymalnych wymiarach 56 x 45 x 25 cm. Taka torba musi zmieścić się w mierniku bagażu oraz schowku nad siedzeniem, aby uniknąć dodatkowych kosztów za nadanie jej jako bagażu rejestrowanego. Przeczytaj także: Ryanair zmienił kluczową zasadę dotyczącą bagażu podręcznego. Pasażerowie mogą odetchnąć z ulgą Czytaj dalej poniżej
Bagaż podręczny Ryanair vs easyJet
Zarówno Ryanair, jak i easyJet oferują różne pakiety bagażowe, jednak – jak podkreśla Mirror.co.uk, powołując się na analizę brytyjskiej organizacji konsumenckiej Which? – to Ryanair wypada najgorzej pod względem dostępności bagażu w cenie biletu.
- Ryanair (bilet Basic): 1 mała torba (40 x 20 x 25 cm, 10 kg), musi zmieścić się pod fotelem.
Dopłata za bagaż kabinowy (10 kg): od 6 do 36 funtów przy rezerwacji, od 20 do 60 funtów później. - easyJet (bilet Standard): 1 torba (45 x 36 x 20 cm, 15 kg), również pod fotel.
Dopłata za duży bagaż kabinowy (56 x 45 x 25 cm): od 5,99 funtów.
W obu przypadkach bardziej opłacalne okazuje się wykupienie podstawowej taryfy i dodanie opcji bagażowej samodzielnie, niż korzystanie z droższych pakietów zawierających np. wybór miejsc i priorytetowy boarding.
Jakie linie oferują najwięcej za darmo?
Which? przygotowało także zestawienie bezpłatnych limitów bagażowych oferowanych przez najpopularniejsze linie działające w Wielkiej Brytanii:
- British Airways: 56 x 45 x 25 cm + dodatkowa torba (np. laptop); 23 kg
- Jet2: 56 x 45 x 25 cm + laptop/handbag; 10 kg
- easyJet: 45 x 36 x 20 cm; 15 kg
- Ryanair: 40 x 20 x 25 cm; 10 kg
To porównanie jasno pokazuje, że tanie linie ograniczają pasażerom możliwości, a to, co kiedyś było oczywiste – mały bagaż kabinowy – dziś jest okazją do dodatkowego zarobku dla przewoźników. Przeczytaj także: Koniec z plastikowymi torebkami: 11 brytyjskich lotnisk upraszcza zasady bagażu podręcznego Czytaj dalej poniżej
Co warto zrobić przed lotem?
Jeśli planujesz podróż z easyJet lub Ryanairem, najlepiej:
- Sprawdź dokładne wymiary i wagę torby, którą chcesz zabrać.
- Porównaj ceny z różnych urządzeń i przeglądarek – bywa, że różnią się w zależności od sesji.
- Rozważ dokupienie tylko tego, czego naprawdę potrzebujesz – nie zawsze opłaca się wybierać droższy pakiet.
Podsumowując: kolejna linia lotnicza idzie śladami Ryanaira, co oznacza więcej opłat i mniej swobody dla podróżnych. Decyzja easyJet może być początkiem nowego trendu wśród tanich przewoźników – a pasażerowie muszą być coraz bardziej czujni, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek przy odprawie.