
Wyobraź sobie podróż z Wielkiej Brytanii do Irlandii, która trwa zaledwie 30 minut — bez samolotów, bez promów, bez turbulencji i fal. Taką właśnie wizję snuje projekt jednego z najbardziej ambitnych przedsięwzięć infrastrukturalnych w historii Europy: tunelu o długości 54 mil (około 87 kilometrów), łączącego walijskie Holyhead z Dublinem. Pomysł, który wciąż budzi emocje i daje do myślenia.

Tunel z Wielkiej Brytanii do Irlandii
Szacowany koszt inwestycji to astronomiczne 208 miliardów funtów. To projekt sześciokrotnie większy niż jakikolwiek inny tunel zbudowany do tej pory. Znany jako „Irish Mail route”, pomysł po raz pierwszy zaproponowano w epoce wiktoriańskiej, potem powracał w latach 60., a ostatnio za czasów premiera Borisa Johnsona, który rozważał również budowę mostu między Szkocją a Irlandią. Chociaż rząd Wielkiej Brytanii w 2021 roku odrzucił projekt z uwagi na koszty, skalę i obawy środowiskowe, jego zwolennicy nie składają broni.
Przeczytaj też: Nowy tunel pod Tamizą otwarty! Londyn stawia na płynniejszy ruch i zrównoważony transport
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Korzyści, które trudno zignorować
A jest o co walczyć. Raporty wskazują, że tunel mógłby stworzyć ponad 35 tysięcy miejsc pracy i przynieść znaczący impuls dla gospodarki Zjednoczonego Królestwa. Projekt miałby także generować energię odnawialną – z wiatru, pływów morskich i słońca – co czyni go potencjalnie zrównoważonym i nowoczesnym rozwiązaniem na miarę XXI wieku – pisze express.co.uk.
Dziś podróż między Irlandią a Walią trwa nawet ponad cztery godziny, w zależności od środka transportu. Tunel znacząco skróciłby ten czas – do zaledwie pół godziny jazdy samochodem – i zintegrowałby się płynnie z istniejącą siecią dróg i kolei zarówno po stronie brytyjskiej, jak i irlandzkiej. To właśnie ta spójność infrastrukturalna sprawia, że połączenie Holyhead–Dublin uznano za najrozsądniejsze spośród rozważanych opcji.
Przeczytaj też: Jeszcze w tym roku zostanie oddana do użytku najdłuższa podwodna autostrada w Europie
Czy tunel z Wielkiej Brytanii do Irlandii kiedyś powstanie?
Choć więc tunel nie zostanie zbudowany jutro ani za rok, nie można go jeszcze skreślić. Marzenie o szybkim i nowoczesnym połączeniu Brytanii z Irlandią wciąż tli się pod powierzchnią – dosłownie i w przenośni. Jeśli kiedyś doczeka się realizacji, może stać się jednym z największych symboli współpracy i postępu infrastrukturalnego w Europie.