Przejdź do treści
Home » PODRÓŻE » Bahamy w Europie? Odkryj rajskie wyspy w Grecji, o których mało kto słyszał

Bahamy w Europie? Odkryj rajskie wyspy w Grecji, o których mało kto słyszał

16/09/2025 17:33 - AKTUALIZACJA 16/09/2025 17:37

Wyglądają jak Bahamy, ale leżą w Europie. Krystalicznie czysta woda, złocisty piasek i widoki jak z Karaibów. Choć wyglądają jak Bahamy, te bajeczne wyspy znajdziesz znacznie bliżej – w sercu Europy. Grecki archipelag Lichadonisia to ukryty skarb Morza Egejskiego, wciąż wolny od tłumów turystów. Dlaczego nazywają go „Bahamy Grecji” i jak możesz się tam dostać? Sprawdź, zanim odkryją go wszyscy.

Bahamy Grecji – rajski archipelag Lichadonisia. Jak tam dotrzeć i dlaczego warto go odwiedzić?

Wyglądają jak Bahamy, ale leżą w Europie

Lichadonisia to niewielki archipelag złożony z siedmiu wysp położonych w pobliżu zatoki Evia, niedaleko miejscowości Agios Konstantinos. Już sam widok turkusowej wody i białych plaż otoczonych sosnowymi lasami sprawia, że można poczuć się jak na Karaibach. To miejsce idealne dla osób, które marzą o odpoczynku z dala od zgiełku wielkich kurortów, w otoczeniu natury i niezwykle bogatego podwodnego świata.

Największa z wysp – Megali Lichada – zachwyca szeroką plażą z białym piaskiem, otoczoną pasmem zielonych wzgórz. To tu znajduje się niewielka tawerna serwująca świeże ryby i tradycyjne greckie souvlaki, a także ścieżki prowadzące do ukrytych jaskiń, w których kąpiel jest niezapomnianym przeżyciem.
Miłośnicy ciszy i spokoju zakochają się w Mikri Lichada – wyspie, gdzie króluje natura, cisza i krystalicznie czysta woda. Każda z pozostałych wysp – Fteri, Vorias, Kanari, Kounoupi i Lichadaki – oferuje coś wyjątkowego: od punktów widokowych idealnych na podziwianie zachodów słońca, po plaże tak białe, że łatwo pomylić je z karaibskimi.
Przeczytaj także: Egzotyczne wakacje bez paszportu? Oto tropikalne raje, do których obywatele UE wjeżdżają na dowód

Jak tam dotrzeć?

Aby dotrzeć do Lichadonisii, najlepiej polecieć do Aten, a następnie udać się w stronę miejscowości Agios Konstantinos. Stamtąd regularnie kursują lokalne łodzie, które w około pół godziny dopływają na wyspy. Trzeba jednak pamiętać, że archipelag jest obszarem chronionym – nie ma tu hoteli ani campingów, a noclegi są zabronione. To miejsce przeznaczone na jednodniowe wyprawy, dlatego warto zabrać ze sobą wszystko, co potrzebne na dzień spędzony na plaży.

Dlaczego warto?

Opinie podróżników są jednoznaczne – to jeden z najpiękniejszych zakątków Grecji. Turkusowe wody, bajeczne plaże i kameralna atmosfera sprawiają, że Lichadonisia naprawdę zasługują na miano „Bahamów Europy”. To wymarzony kierunek zarówno dla par, które pragną romantycznej ucieczki, jak i rodzin z dziećmi, które chcą spędzić czas w otoczeniu natury.

Jeśli marzysz o wakacjach pełnych słońca i rajskich krajobrazów, a nie chcesz lecieć na drugi koniec świata – Lichadonisia będą strzałem w dziesiątkę.

Tagi: