Czy Wenecja jest gotowa na jedno z najgorętszych wydarzeń towarzyskich roku? Ślub Jeffa Bezosa i Lauren Sánchez to temat, który od tygodni rozgrzewa media na całym świecie. Mimo licznych plotek i spekulacji, burmistrz miasta Luigi Brugnaro uspokaja: „Nie będzie żadnych nienormalnych zakłóceń dla nikogo”. Według doniesień Page Six, ceremonia ma odbyć się tego lata w Wenecji, ale szczegóły wciąż pozostają tajemnicą. Wenecja, przyzwyczajona do organizacji największych światowych wydarzeń, ma jednak być przygotowana na każdą ewentualność.
Ślub Bezosa w Wenecji
Ślub Jeffa Bezosa i Lauren Sánchez to niewątpliwe najgorętsze wydarzenie nadchodzącego lata. Historia ich miłości to niemal hollywoodzki scenariusz. W maju 2023 roku miliarder oświadczył się swojej ukochanej, wręczając jej wart 2,5 miliona dolarów pierścionek z różowym diamentem. Moment zaręczyn był niczym z bajki: kolacja pod gwiazdami na pokładzie Koru – największego na świecie żaglowego megajachtu. Z pewnością na weselu Bezosa i Sánchez nie zabraknie znanych nazwisk. Już podczas przyjęcia zaręczynowego na pokładzie Koru pojawili się Bill Gates, Oprah Winfrey, Kris Jenner, Salma Hayek, Barbra Streisand, Miranda Kerr czy Robert Pattinson. Można się spodziewać, że na ślubie lista będzie równie imponująca.
Przeczytaj też: Kupili dom we Włoszech za 1 euro. Teraz ujawniają, ile zapłacili za jego remont
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Wenecja mówi „tak”, ale na własnych zasadach
Niektóre źródła twierdzą, że na ślub miliardera zarezerwowano ogromną liczbę pokoi hotelowych, gondoli i taksówek wodnych. Miasto stanowczo temu zaprzecza. „To fake newsy” – twierdzi magistrat. Podkreślono, że Wenecja nie odczuje znaczących zmian w codziennym funkcjonowaniu, a liczba gości – około 200 osób – jest standardowa dla większych wydarzeń, takich jak szczyty G20 czy G7 – pisze The Independent.
Choć ślub Jeffa Bezosa i Lauren Sánchez jest bez wątpienia wielkim wydarzeniem, Wenecja nie zamierza pozwolić, by zakłóciło ono codzienne życie mieszkańców. Miasto uspokaja: wszystko odbędzie się z szacunkiem dla jego wyjątkowości i delikatnej struktury. Jedno jest pewne – to będzie ślub roku!