
Wielka Brytania zmaga się z burzą Floris – Zamknięte mosty, setki powalonych drzew, odwołane pociągi i blackout w wielu miejscowościach. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Szkocji, jednak meteorolodzy ostrzegają, że żywioł wkrótce uderzy w inne regiony. Władze Szkocji zwołała nadzwyczajne posiedzenie w związku z narastającym kryzysem. Jak podaje The Guardian, tylko na szkockiej sieci kolejowej doszło do 119 incydentów, z czego aż 75 związanych było z drzewami zwalonymi na tory.

Wielka Brytania zmaga się z burzą Floris
Burza Floris uderzyła z siłą, której skutki odczuwają dziś nie tylko podróżni, ale i mieszkańcy odcięci od prądu. Wiatr w rejonach górskich osiągnął zawrotne 134 mil na godzinę, a silne podmuchy w niższych partiach – do 90 mph (ok. 145 km/h). W poniedziałek wieczorem odwołano wszystkie nocne połączenia Caledonian Sleeper, a przewoźnicy jak LNER czy TransPennine Express ogłosili zawieszenie kursów na północ od Newcastle aż do wtorkowego poranka.
Zamknięte mosty, przewrócone kampery, sparaliżowane drogi
Nie tylko połączenia kolejowe zostały sparaliżowane przez żywioł. Jak relacjonuje The Guardian, most Forth Road Bridge został zamknięty dla motocyklistów, pieszych i piętrowych autobusów, a Tyne Bridge w Newcastle całkowicie wyłączono z ruchu. Na drogach – chaos. Policja w Skye otrzymała zgłoszenia o przewróconych kamperach na trasie A87, a droga A96 w Aberdeenshire została całkowicie zablokowana przez powalone drzewa.
W efekcie odwołano poniedziałkowy występ Royal Edinburgh Military Tattoo – po raz pierwszy w 75-letniej historii tej prestiżowej imprezy. W Edynburgu zrezygnowano z licznych wydarzeń festiwalowych.
Przeczytaj także: Ogromna zmiana dla turystów z Wielkiej Brytanii przy wjeździe do 29 krajów, w tym do Polski, Włoch i Hiszpanii
Stan wyjątkowy i ostrzeżenia: nie podróżuj, jeśli nie musisz
W poniedziałek wieczorem szkocki rząd zwołał pilne posiedzenie. Obecni byli przedstawiciele Met Office, policji, kolei, operatorów transportu oraz firm energetycznych. Jak podkreśliła minister sprawiedliwości Angela Constance, wciąż obowiązuje pomarańczowy alert pogodowy, a zalecenie pozostaje niezmienne: unikać podróży i pozostać w bezpiecznym miejscu.
— Przywrócenie zasilania i pełnej funkcjonalności sieci transportowej zajmie jeszcze sporo czasu – zapowiedziała Constance. Kolejarze i służby drogowe pracują całą dobę nad usuwaniem szkód i przywracaniem przejezdności.
Ostrzeżenia pogodowe dla kolejnych regionów Wielkiej Brytanii
Choć sytuacja ma się chwilowo uspokoić, meteorolodzy ostrzegają przed kolejną porcją ekstremalnej pogody. Jak mówi cytowany przez The Guardian zastępca głównego meteorologa Met Office, Mike Silverstone, już w środę wieczorem i w czwartek nad północno-zachodnią część Wielkiej Brytanii nadciągną kolejne wichury i opady – choć mniej intensywne niż burza Floris.