Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » Wielka Brytania oferuje 3000 GBP za dobrowolne opuszczenie Wysp. Program dotyczy także Polaków

Wielka Brytania oferuje 3000 GBP za dobrowolne opuszczenie Wysp. Program dotyczy także Polaków

05/12/2025 12:48 - AKTUALIZACJA 05/12/2025 12:48

Wielka Brytania oferuje 3000 GBP za dobrowolny wyjazd z kraju – Brytyjski rząd ogłosił kolejne, daleko idące zmiany w polityce migracyjnej. Osoby, które nie mają uregulowanej sytuacji pobytowej w Wielkiej Brytanii maja otrzymywać jeszcze więcej pieniędzy za dobrowolny wyjazd z kraju. Obecnie kwota ta wynosi 3000 GBP. To element szerszej strategii Home Office, która ma przyspieszyć powroty i ograniczyć koszty utrzymywania migrantów. Co ważne, program obejmuje również obywateli UE, a więc także Polaków przebywających na Wyspach bez ważnego statusu.

Wielka Brytania oferuje 3000 GBP za dobrowolny wyjazd z kraju

Minister spraw wewnętrznych Shabana Mahmood potwierdziła, że rząd przygotowuje zmianę zasad tzw. voluntary return scheme – programu finansujących dobrowolny powrót do kraju pochodzenia. Obecnie maksymalne wsparcie w programie dobrowolnych powrotów wynosi 3000 GBP. Rząd zapowiada jednak testowy program z wyższymi wypłatami, aby skłonić więcej osób do wyjazdu. Wypłaty nie przekroczą 10 000 GBP, ale mają być na tyle atrakcyjne, by ograniczyć liczbę ludzi, którzy przez lata mieszkają na koszt państwa w hotelach i ośrodkach.
Resort argumentuje, że wyższe świadczenia mogą przyspieszyć wyjazdy osób, które od lat przebywają na Wyspach bez prawa pobytu, a ich utrzymanie – głównie w hotelach – generuje wysokie koszty dla budżetu.

Dotyczy także Polaków z nieuregulowanym statusem

Choć program był kojarzony głównie z osobami spoza Europy, rząd wyraźnie podkreśla, że obejmuje wszystkich, którzy nie posiadają prawa pobytu – również obywateli krajów UE.
To oznacza, że Polacy przebywający w Wielkiej Brytanii bez ważnego statusu settled lub pre-settled mogą zostać objęci ofertą finansową albo – jeśli odmówią – ryzykiem deportacji. Według mediów, rząd chce w ten sposób zamknąć luki, które od lat pozwalają osobom o nieuregulowanym statusie na pozostawanie w kraju przez długi czas.

W praktyce w ramach programu Home Office osoby, Polacy nie mający uregulowanej sytuacji pobytowej w UK mogą otrzymać duże wsparcie na powrót. Oprócz świadczenia finansowego w wysokości do 3000 GBP mogą otrzymać również bilet lotniczy do Polski oraz pomoc w wyrobieniu niezbędnych dokumentów podróży.
Przeczytaj także:  Wielka Brytania ogłosiła zmiany dla podróżujących. Od lutego 2026 bez wcześniejszej zgody nikt nie wjedzie

Największe zmiany w brytyjskiej polityce migracyjnej od II wojny światowej

W 33-stronicowym dokumencie programowym Mahmood opisała reformy jako „najbardziej znaczące od czasu II wojny światowej”. Jak podaje „The Telegraph” rząd chce:

  • zwiększyć liczbę powrotów osób przebywających w kraju bez prawa pobytu,
  • testować wyższe zachęty finansowe,
  • ograniczyć możliwość blokowania deportacji przez powoływanie się na prawo do życia rodzinnego,
  • skrócić okres ochrony dla osób, które otrzymają status uchodźcy.

Dokument wskazuje, że obecnie nawet osoby, którym odmówiono prawa do pobytu, potrafią przez lata pozostawać na Wyspach, ponieważ rząd „nie priorytetyzuje powrotów rodzin”. W efekcie wiele z nich otrzymuje bezpłatne zakwaterowanie i pomoc socjalną.
Przeczytaj także: Wielka zmiana dla Polaków przy wjeździe do Wielkiej Brytanii od 1 stycznia 2026 r.

Nowe zasady pobytu dla uchodźców i jeden tryb odwołań

Rząd chce również ograniczyć długość legalnego pobytu dla osób, które jednak otrzymają status uchodźcy. Zamiast pięciu lat będą otrzymywać 30 miesięcy, a ich prawo do pozostania w kraju będzie regularnie weryfikowane. Dodatkowo wszyscy wnoszący odwołania – także w oparciu o Konwencję o prawach człowieka – będą musieli złożyć je w jednym, wspólnym postępowaniu, aby ograniczyć wielokrotne blokowanie deportacji.

Home Office będzie zachęcał do skorzystania z programu finansowego, bo – jak podkreśla – jest to „najbardziej opłacalne rozwiązanie dla brytyjskich podatników”.