Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA » Rosyjski oligarcha przyłapany. ICIJ ujawnia sieć fikcyjnych spółek

Rosyjski oligarcha przyłapany. ICIJ ujawnia sieć fikcyjnych spółek

Fikcyjne spółki rosyjskiego oligarchy: Sulejman Kerimow, rosyjski oligarcha, ukrywał swój majątek dzięki fikcyjnym spółkom. Banki zauważyły podejrzane przelewy na 700 mln dolarów, jednak nie były w stanie ustalić pochodzenia pieniędzy – informuje BBC.

Fikcyjne spółki rosyjskiego oligarchy

Fikcyjne spółki rosyjskiego oligarchy

Kerimow zarejestrował spółki m.in. na siostrzeńca oraz szwajcarskiego tatuażystę. Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) zdołało odtworzyć sieć fikcyjnych firm oligarchy.

Jak podaje ICIJ, amerykański bank BNY Mellon wysłał do władz USA kilka ostrzeżeń między 2010 a 2015 rokiem o podejrzanych przelewach na łączna wartość 700 mln dolarów. Według informacji zawartych w ostrzeżeniach bank nie mógł ustalić, do kogo należały te pieniądze. Pierwszym podejrzanym stał się brytyjski kupiec, który “handluje owocami i warzywami”. 

Rzeczywistość okazała się inna. Wszystkie przelewy wykonywane były między spółkami offshore, które są powiązane z Kerimowem.

>>>Pałac Putina. Luksus, podziemny bunkier i… pleśń

Jak wyszło później na jaw, właściciel spółki Swiru Holding, Alexander Studhalter, jest blisko związany z Kerimowem. Według dokumentów, który wyciekły podczas afery Panama Papers, to właśnie firma Studhaltera zarządzała firmami offshore na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych i Kajmanach, przez które przechodziły wielomilionowe transakcje rosyjskiego oligarchy.

Właścicielem jednej z fikcyjnych spółek Fletcher Venturer jest Renato Coppo, szwajcarski tatuażysta. W 2013 roku ww. firma przekazała 10 mln dolarów firmie, która należała do siostrzeńca Kerimowa i także była zarządzana przez Swiru Holding.

Kim jest Sulejman Kerimow?

Sulejman Kerimow wzbogacił się po upadku Związku Sowieckiego, dzięki zakupowi aktyw energetycznych i udziałów w rosyjskich bankach. Należy także do wyższej izby parlamentu rosyjskiego. 

W dniu rosyjskiego ataku na Ukrainę został wezwany wraz z innymi oligarchami do Moskwy przez Putina. W 2018 r. Stany Zjednoczone nałożyły na niego sankcje, a od rozpoczęcia wojny na Ukrainie dołączyły do nich Wielka Brytania i Unia Europejska.

Źródło: BBC, PAP, PolskiObserwator.uk