Baza Królewskiej Marynarki Wojennej okradziona: Trwa śledztwo po tym, jak złodzieje ukradli ogromne ilości oleju napędowego z pilnie strzeżonej bazy Royal Navy – HMNB w Devonport. Skradzione paliwo miało posłużyć do napełnienia generatorów prawie 20-tonowego okrętu szturmowego.
Baza Królewskiej Marynarki Wojennej okradziona
Skradziono paliwo warte ćwierć miliona funtów z pilnie strzeżonej bazy Królewskiej Marynarki Wojennej. Olej napędowy miał posłużyć do napełnienia generatorów zasilających HMS Bulwark, 19 560-tonowy okręt szturmowy w bazie Royal Navy – HMNB Devonport, Plymouth.
Wart ponad 250 000 funtów olej napędowy należał do firmy Babcock International – donosi dziennik The Sun. W artykule poinformowano, że alarm w bazie został wszczęty, gdy strażnicy przeprowadzili wyrywkową kontrolę cysterny, która próbowała opuścić terytorium portu. Gazeta dodała, że „kradzież trwała tygodniami” i „większość paliwa trafiła na czarny rynek”, ponieważ brytyjscy kierowcy zmagają się z rekordowymi podwyżkami cen paliw.
>>>> Pałac Putina. Luksus, podziemny bunkier i… pleśń
Babcock International prowadzi obecnie śledztwo w sprawie kradzieży paliwa przy wsparciu Ministerstwa Obrony Policji.
Rzecznik Ministerstwa Obrony powiedział: „Nie doszło do zakłócenia operacji obronnych, a Ministerstwo Obrony nie ma więcej uwag na ten temat”.
Rzecznik Babcock International odmówił komentarza.
>>>> Ponad jedna trzecia brytyjskich pacjentów chorych na raka jest diagnozowana na ostrym dyżurze
Źródło: Independent, PolskiObserwator