O 134 wzrosła w ciągu doby liczba zgonów z powodu koronawirusa w Wielkiej Brytanii, co oznacza, że łączna liczba ofiar śmiertelnych epidemii w tym kraju wynosi 37 048 – podało we wtorek po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia.
Bilans obejmuje wszystkie nowo zarejestrowane zgony w ciągu 24 godzin między godz. 17 w niedzielę a godz. 17 w poniedziałek, w przypadku których testy potwierdziły obecność koronawirusa.
134 nowe zgony to nieco więcej niż było w bilansach z dwóch poprzednich dni. Wszystkie trzy są najniższymi od 23 marca, jednak wszystkie trzy dotyczą weekendów (poniedziałek był w Wielkiej Brytanii dniem wolnym od pracy), gdy potwierdzanie koronawirusa jako przyczyny zgonów często odbywa się z opóźnieniem. Wskutek tego od kilku tygodni w danych za weekendy widoczne są spore spadki, a nieuwzględnione zgony są uzupełniane w statystykach w kolejnych dniach. W efekcie tego w poprzednich tygodniach zwłaszcza w bilansach podawanych we wtorki następowały duże wzrosty.
Żaden z tych nowych zgonów nie miał miejsca w Irlandii Północnej. Jak podało tamtejsze ministerstwo zdrowia, to pierwsza doba bez zgonu na Covid-19 od 21 marca.
Brytyjskie ministerstwo zdrowia poinformowało również, że w ciągu ostatniej doby przeprowadzono prawie 110 tys. testów na obecność koronawirusa. To o ponad 36 tys. więcej niż poprzedniego dnia. Ale zgodnie z zapowiedzią premiera Borisa Johnsona do końca maja w Wielkiej Brytanii ma być wykonywanych co najmniej 200 tys. testów dziennie. Rekordowym wynikiem było do tej pory uzyskane w zeszłym tygodniu 177 tys.
Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii przeprowadzono ponad 3,68 mln testów na obecność koronawirusa. Łącznie wykryto 265 227 zakażeń, z czego 2 004 w ciągu ostatniej doby. To o prawie 400 więcej niż w bilansie z poniedziałku, ale zarazem druga najniższa liczba od 25 marca. Bilans testów i nowych zakażeń obejmuje 24 godziny między godz. 9 w poniedziałek a godz. 9 we wtorek.
Wielka Brytania zajmuje pierwsze miejsce w Europie i drugie na świecie – za Stanami Zjednoczonymi – pod względem liczby ofiar śmiertelnych Covid-19 oraz czwarte miejsce, jeśli chodzi o zakażenia – za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią i Rosją.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)