Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z IRLANDII » Tragedia w Dublinie, nie żyje Polak i jego 5-letnia córeczka. Policja podejrzewa najgorsze

Tragedia w Dublinie, nie żyje Polak i jego 5-letnia córeczka. Policja podejrzewa najgorsze

29/09/2025 14:03 - AKTUALIZACJA 29/09/2025 14:03

Tragedia w Dublinie, nie żyje Polak i jego 5-letnia córeczka. Ciała ojca i córki znaleziono w domu, w którym mieszkała polska rodzina.
Dramat rozegrał się w domu na Heathfield Terrace w dzielnicy Finglas w Dublinie. To właśnie tam matka dziewczynki, po powrocie z pracy dokonała wstrząsającego odkrycia.

Tragedia w Dublinie, nie żyje Polak i jego 5-letnia córeczka

Zaalarmowane służby pojawiły się na miejscu około godziny 20:00. Dom natychmiast został zabezpieczony przez irlandzką policję, a technicy kryminalistyczni przystąpili do szczegółowych oględzin.

Ofiary tragedii zostały zidentyfikowane jako 50-letni Krzysztof D. i jego 5-letnia córka Julia. Mężczyzna leżał martwy przy schodach, dziewczynkę znaleziono w sypialni.
Ciała przewieziono do szpitala, gdzie przeprowadzono sekcje zwłok. To ich wyniki mają ostatecznie potwierdzić, co wydarzyło się w domu polskiej rodziny.

Tragedia w Dublinie, nie żyje Polak i jego 5-letnia córeczka.

Policja zakłada, że doszło do morderstwa-samobójstwa. Śledczy nie poszukują obecnie żadnych osób trzecich – nie ma śladów włamania ani dowodów wskazujących na ingerencję kogoś z zewnątrz. Jak informuje „The Irish Times” podejrzewają, że ojciec najpierw udusił córkę, a następnie targnął się na własne życie.

Według informacji irlandzkich mediów osiedle, na którym mieszkała polska rodzina jest uważane za bardzo spokojne. Są to nowe domy, w których mieszkają głównie rodziny z dziećmi. Mieszkańcy Heathfield opisują polską rodzinę jako spokojną i cichą. Krzysztof D. pracował jako kierowca autobusu – podaje RTE.ie.

Polska rodzina uważana była za cichą i spokojną

– To absolutnie druzgocące i niewyobrażalne. Ta tragedia zburzyła spokój całej społeczności – powiedział radny JK Onwumereh z partii Fianna Fáil.
Kondolencje złożył także minister Jim O’Callaghan, podkreślając, że szczególne mama dziewczynki potrzebuje teraz szczególnego wsparcia.

Do sprawy włączyła się Krajowa Służba Psychologiczna (NEPS). Psychologowie na zlecenie Ministerstwa Edukacji skontaktowali się ze szkołą, do której uczęszczała Julia, aby zapewnić pomoc uczniom i nauczycielom.

W komendzie w Finglas utworzono specjalny zespół dochodzeniowy. Wyznaczono oficera łącznikowego, który pozostaje w kontakcie z rodziną w Irlandii i w Polsce. Ofiary tragedii zostały zidentyfikowane jako 50-letni Krzysztof D. i jego 5-letnia córka Julia. Mężczyzna leżał martwy przy schodach, dziewczynkę znaleziono w sypialni.
Ciała przewieziono do szpitala, gdzie przeprowadzono sekcje zwłok. To ich wyniki mają ostatecznie potwierdzić, co wydarzyło się w domu polskiej rodziny. Przeczytaj także: Przełom w sprawie zaginionej Polki w Wielkiej Brytanii. Postawiono zarzut morderstwa Dalsza część artykułu poniżej

Śledztwo trwa

Obecnie policja gromadzi wszystkie możliwe informacje i dowody. Po zakończeniu prac materiały zostaną przekazane do koronera, czyli urzędnika prowadzącego postępowanie w sprawach nagłych zgonów. Odbędzie się publiczne wysłuchanie, podczas którego ujawnione zostaną pełne ustalenia dotyczące tej tragedii.

Tagi: