
Toksyczne substancje w paluszkach rybnych – W popularnych produktach wykryto niepokojące ilości szkodliwych substancji chemicznych – ostrzega szwajcarski magazyn konsumencki Bon à Savoir. W wyniku testu 15 popularnych marek panierowanych paluszków rybnych wykryto obecność glicydolu, powstającego podczas smażenia i uznawanego za substancję niebezpieczną dla zdrowia, akryloamidu, będącego efektem reakcji między niektórymi cukrami a aminokwasem asparaginą, oraz tłuszczowych estrów 3-MCPD, które tworzą się przy wysokotemperaturowej rafinacji olejów roślinnych – zwłaszcza oleju palmowego. Wyniki badania wzbudziły poważne wątpliwości co do jakości tych produktów i ich bezpieczeństwa, szczególnie w diecie dzieci.

Toksyczne substancje w paluszkach rybnych
Profesor Antonello Paparella, ekspert w dziedzinie mikrobiologii żywności z Uniwersytetu w Teramo we Włoszech, podkreśla, że tego typu zanieczyszczenia występują w wielu przetworzonych produktach spożywczych. Zaleca ograniczenie ich spożycia, zwłaszcza w diecie dzieci – podaje dziennik „La Repubblica”. Choć – jak zaznacza – nie należy demonizować pojedynczych produktów, kluczowe znaczenie ma całościowy bilans diety. Produkty panierowane i wstępnie smażone poddawane są kilku etapom obróbki termicznej, co zwiększa ryzyko powstawania szkodliwych substancji – szczególnie w obecności tłuszczów i węglowodanów.
Dodatkowo paluszki rybne zawierają średnio tylko około 50% ryby, a pozostałą część stanowią panierka i dodatki, które mogą zwiększać stężenie niebezpiecznych związków, takich jak 3-MCPD – zwłaszcza w przypadku produktów zawierających olej palmowy. Przeczytaj także: Masz rabarbar w ogrodzie? Wydano pilne ostrzeżenie – może grozić silnym zatruciem Dalsza część artykułu poniżej
To nie pierwszy raz – problem wykryto już dwa lata temu
Problem toksycznych substancji w paluszkach rybnych pojawił się już dwa lata temu, kiedy to niemiecki miesięcznik Ökotest przeprowadził niezależną analizę 19 marek tych produktów. Wyniki badania z 2023 roku wykazały obecność estrów kwasów tłuszczowych 3-MCPD aż w 11 z 19 próbek, a w niektórych przypadkach także glicydolu – substancji uważanej za rakotwórczą.
Związki te powstają, gdy panierowane bloki rybne są głęboko i intensywnie smażone w bardzo wysokiej temperaturze przez około 30 sekund. Podczas takiej obróbki tłuszcze roślinne tworzą właśnie estry kwasów tłuszczowych. Warto podkreślić, że Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) już wcześniej ustalił dopuszczalne dzienne limity spożycia dla tych związków.
Przeczytaj także: Wielka Brytania zmaga się z ogromną liczbą zakażeń superbakteriami odpornymi na antybiotyki Dalsza część artykułu poniżej
EFSA: Zagrożenia zdrowotne związane z zanieczyszczeniami procesowymi

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) przeanalizował substancje takie jak estry glicydylowe, 3-MCPD i 2-MCPD, wskazując na ich potencjalne zagrożenia dla zdrowia wszystkich grup wiekowych, a w szczególności dla dzieci oraz osób regularnie spożywających duże ilości produktów przetworzonych. Przeczytaj także: Wegańska kontra mięsna: brytyjscy bliźniacy ujawniają zaskakujące efekty diety Dalsza część artykułu poniżej
Związki te występują m.in. w olejach roślinnych (zwłaszcza palmowym), margarynach, słodyczach przemysłowych i pakowanych ciastach. Glicydol, uznawany za substancję genotoksyczną i rakotwórczą, nie posiada ustalonej bezpiecznej dziennej dawki spożycia, co dodatkowo podkreśla potrzebę ostrożności przy wyborze tego typu produktów.