Kula włosów w żołądku brytyjskiej nastolatki – Historia 14-letniej Erin z Kornwalii wstrząsnęła nie tylko Wielką Brytanią. Syndrom Roszpunki, znany też jako zespół Rapunzel, podobnie jak nawyk obgryzania paznokci, dotyka ludzi na całym świecie. Brytyjska nastolatka przez wiele miesięcy skarżyła się na silne bóle brzucha. Przypominały one objawy nietolerancji pokarmowej, dlatego nie było łatwo odkryć jej przyczynę. Prawda okazała się znacznie bardziej dramatyczna. Lekarze odkryli w jej żołądku ogromną, cuchnącą kulę włosów. Na opublikowanych zdjęciach widać olbrzymi zwój włosów, przypominający te, które czasem zapychają rury w łazienkach. Mam dziewczynki w rozmowie z „Daily Mail” wyjaśniła, dlaczego nikt z domowników nie zorientował się, że prawdopodobnie przez lata dziewczynka żuła, a następnie połykała kosmyki swoich włosów. Nawyk omal nie doprowadził ją do śmierci.
Kula włosów w żołądku brytyjskiej nastolatki – dramatyczne odkrycie po latach mylących objawów
Mama nastolatki, Jodie Collins, od listopada 2023 roku szukała przyczyny dolegliwości córki. Testy na nietolerancje pokarmowe dawały wynik negatywny, a kolejne badania nie wykazywały niczego niepokojącego. Dopiero w maju, gdy bóle brzucha gwałtownie się nasiliły, lekarze wykryli twardą masę w żołądku. Dziewczynkę przewieziono do szpitala dziecięcego w Bristolu, gdzie chirurdzy przez pięć godzin usuwali z jej organizmu gigantyczną kulę włosów. Według relacji matki, operacja była dla lekarzy wyjątkowym wyzwaniem.
„Chirurdzy przyznali, że zapach był nie do zniesienia. Powiedzieli, że to jedna z największych kul włosów, jakie kiedykolwiek usuwali” – powiedziała Jodie w rozmowie z „Daily Mail”.
Przeczytaj także: „Mam raka trzustki”. Szokujące wyznanie słynnej aktorki. Choroba jest już w zaawansowanym stadium
Z powodu ogromnej ilości włosów, żołądek dziewczynki był aż trzykrotnie powiększony. Cierpiała na anemię oraz inne poważne dolegliwości chorobowe, które mogły zakończyć się śmiercią. Czytaj dalej poniżej
Zespół Roszpunki – czym jest?
Opisany przypadek to przykład Zespołu Roszpunki, znanego także jako zespół Rapunzel. Nazwa nawiązuje do baśniowej postaci o długich włosach.
Schorzenie związane jest z trichotillomanią – kompulsywną potrzebą wyrywania włosów – oraz trichofagią, czyli ich połykaniem. Z czasem włosy gromadzą się w żołądku, tworząc trichobezoary. Nie ulegają one strawieniu i mogą osiągać rozmiary uniemożliwiające prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego.
Objawy bywają mylące: nawracające bóle brzucha, spadek masy ciała, anemia, nudności czy wymioty. Dlatego diagnoza często stawiana jest dopiero wtedy, gdy masa włosów osiąga znaczne rozmiary. W skrajnych przypadkach zespół Roszpunki może prowadzić do niedrożności jelit, a nawet zgonu.
Jak rozpoznać zagrożenie?
Eksperci podkreślają, że rodzice powinni zwracać uwagę na nawyki dzieci. Wielokrotne kręcenie włosów, wkładanie ich do ust czy nieświadome gryzienie mogą z czasem prowadzić do połknięcia dużej ilości kosmyków. Co istotne, dziecko nie musi być tego świadome – niekiedy dziecko połyka włosy we śnie – jak to było w przypadku Erin Collins.
„Kupiliśmy jej specjalny czepek do spania, by zapobiec dalszemu wypadaniu w nawyk” – w rozmowie z „Daily Mail”. Dodała, że w leczeniu syndromu Roszpunki pomocna jest też terapia behawioralna.
Powrót do zdrowia może trwać latami
Po dziesięciu dniach hospitalizacji Erin wróciła do domu. Nadal potrzebuje suplementacji witamin i minerałów. Według lekarzy jej żołądek może przez lata pozostawać powiększony.
Zespół Roszpunki to schorzenie rzadkie, ale bardzo niebezpieczne, dlatego lekarze apelują, by nie lekceważyć objawów i w porę reagować. W przypadku Erin szybka interwencja chirurgów uratowała życie.