Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » 11 rzeczy, które pracownicy Tesco chcieliby Ci powiedzieć, ale nie mają odwagi

11 rzeczy, które pracownicy Tesco chcieliby Ci powiedzieć, ale nie mają odwagi

25/09/2024 09:09

Sekrety pracowników Tesco. Praca w supermarkecie to nie tylko wykładanie towarów na półki i obsługa kas. Z perspektywy pracowników Tesco wiele rzeczy wygląda zupełnie inaczej, niż może się wydawać klientom. Jeden z długoletnich pracowników sklepu podzielił się kilkoma refleksjami, które mogą otworzyć nam oczy na codzienne zmagania pracowników. Oto 11 rzeczy, które chcieliby powiedzieć, ale po prostu nie mają do tego prawa.

sekrety pracowników tesco

Sekrety pracowników Tesco

Wielu klientów nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ich zachowanie wpływa na obsługujących ich ludzi. Często zapominamy, że to, co dla nas jest codzienną wizytą w sklepie, dla pracowników jest pełnoetatowym zadaniem, które wymaga zarówno wysiłku fizycznego, jak i emocjonalnego. Warto więc czasem spojrzeć na świat ich oczami i okazać odrobinę zrozumienia oraz uprzejmości – to na pewno sprawi, że zakupy będą przyjemniejsze dla obu stron.
Przeczytaj też: Popularny dyskont zamyka kolejne oddziały. Klienci nie pozostaną jednak bez niczego

Oto 11 rzeczy, które pracownicy Tesco chcieliby Ci powiedzieć, ale nie mają odwagi

1. Nie mogę otworzyć sklepu wcześniej, nawet jeśli stoisz przy drzwiach
Sklep otwiera się o 7 rano. Punktualnie. Jeśli przychodzisz trzy minuty wcześniej, niestety będziesz musiał zaczekać. Nawet mrożące spojrzenia nie przyspieszą procesu.
2. Wzdychanie i sapanie w kolejce nie sprawi, że szybciej obsłużę
Kolejki to normalna część zakupów, zwłaszcza w godzinach szczytu. Stękanie i przewracanie oczami nie zmieni tempa obsługi. Po prostu jest tłoczno, a ja naprawdę robię, co mogę.
3. Pytanie o dowód zawsze stresuje
Nikt nie lubi być o to proszony, a my – pracownicy – również nie czerpiemy z tego przyjemności. Gdy jednak poproszę cię o dowód przy zakupie alkoholu, to nie dlatego, że mi się nudzi, tylko dlatego, że muszę.
4. Polary Tesco są zaskakująco wygodne
Może nie wyglądają jak najmodniejsze ubranie, ale te firmowe polary naprawdę dają ciepło. Zimą są jak wybawienie, zwłaszcza gdy trzeba poruszać się po lodowatej hali sklepu.
5. Polowanie na produkty z żółtą naklejką
Gdy tylko wyciągam przecenione produkty, widzę, jak klienci zaczynają krążyć w pobliżu, wyczekując obniżek. To trochę jak polowanie – każdy chce złapać najlepszą okazję, a walka o 30 pensów mniej za mielone mięso bywa naprawdę intensywna.
6. Układanie towaru to prawdziwa sztuka
Czy kiedykolwiek próbowałeś dołożyć produkt na półkę, która już wydaje się pełna? Wyobraź sobie, że my robimy to codziennie, często walcząc z gigantycznymi klatkami pełnymi towarów. To wcale nie jest takie proste, jak się wydaje.
7. Mój lunch nie jest za darmo
Gdy jem lunch, nie korzystam z darmowego jedzenia Tesco. Tak, mamy dostęp do produktów z bliskim terminem ważności, ale zazwyczaj to standardowy posiłek, za który płacę, podobnie jak ty.
8. Błagania o dodatkowy rabat są męczące
Gdy ostatnie opakowanie rybek ma lekko uszkodzone pudełko, często słyszę prośby o obniżkę ceny. Oczywiście, mogę zniżyć cenę o 10 procent, żeby uniknąć większych dramatów, ale te sytuacje powtarzają się niemal codziennie.
9. Opłata za torby to nie moja wina
Gdy klient zaczyna narzekać na opłatę za torbę, naprawdę nie mam na to wpływu. Staramy się ratować planetę, więc przewracanie oczami i wyżywanie się na mnie nic tu nie zmieni.
10. Rozpoznaję lojalnych klientów
Tak, zauważam, że robisz zakupy w każdą środę o 19:00. Wiem, co zwykle kupujesz, i mogę przewidzieć, że znowu się pojawisz w przyszłym tygodniu. Klienci stali to niemal nasi starzy znajomi.
11. Nienawidzę kas samoobsługowych bardziej niż ty
Choć samoobsługowe kasy miały ułatwić życie, to często są źródłem frustracji. Jeśli machasz produktem przed skanerem bez powodzenia, spokojnie, już wiem, że potrzebujesz pomocy – migające czerwone światło to znak, że czas na interwencję.

Praca w supermarkecie to codzienne wyzwania

Praca w Tesco, jak w każdym innym supermarkecie, nie jest wolna od stresu i wyzwań – pisze dailystar.co.uk. Choć pracownicy nie zawsze mogą powiedzieć to, co myślą, ich codzienne doświadczenia pokazują, jak wiele niewidocznych dla klientów aspektów kryje się za zwykłymi zakupami.