
Podejrzany w sprawie zaginięcia małej Maddie na wolności – Christian Brückner, główny podejrzany w sprawie zaginięcia małej Madeleine McCann, opuścił w ubiegłą środę więzienie w Sehnde pod Hanowerem. Policja blokowała ulice, media wysyłały reporterów i motocyklistów, a tabloidy prześcigały się w doniesieniach. Chwilę po wyjściu z zakładu karnego 48-latek został zauważony w McDonald’s, gdzie spokojnie jadł burgera i palił papierosa – na nodze miał elektroniczną opaskę monitorującą. Prokuratura ostrzega, że jest „wysoce niebezpieczny”.

Podejrzany w sprawie zaginięcia małej Maddie na wolności
Policja zablokowała ulice wokół zakładu karnego, aby uniemożliwić dziennikarzom śledzenie auta. Brytyjskie tabloidy miały nawet wynająć motocyklistę, by podążał za podejrzanym – donosi „Hannoversche Allgemeine Zeitung”.
Brückner musiał założyć elektroniczną opaskę, co wynika z decyzji sądu w Hildesheim odpowiedzialnego za nadzór nad odbywaniem kar. Prokuratura w Brunszwiku oraz biegły sądowy określają go jako osobę „wysoce niebezpieczną”. Przeczytaj także: Podejrzany w sprawie Maddie wyprowadzony z mieszkania przez policję. Sąsiedzi: 'Wszyscy się bali’
Ekspert ocenił w procesie w 2024 roku, że istnieje 30–50 proc. ryzyka, iż w ciągu dwóch lat na wolności dopuści się kolejnych przestępstw seksualnych. Obrońca Brücknera mówi natomiast o „kampanii przedwczesnego osądzania”. Przeczytaj także: Portugalskie media: Zaskakujący trop w sprawie Maddie McCann. Podejrzenia spadają na kobietę z Niemiec Dalsza część artykułu poniżej
Sprawa Maddie – najgłośniejsza zagadka kryminalna Europy

Zaginięcie Madeleine McCann, brytyjskiej dziewczynki, która zniknęła bez śladu w maju 2007 roku z portugalskiego kurortu Praia da Luz, od blisko dwóch dekad pozostaje jedną z największych i najbardziej nagłaśnianych zagadek kryminalnych w Europie. Choć śledztwo toczy się od lat, a głównym podejrzanym pozostaje Christian Brückner, dotąd nie postawiono mu zarzutów w tej sprawie.
Niemiecka prokuratura podtrzymuje swoje przekonanie, że to właśnie on odpowiada za zaginięcie i prawdopodobnie także za zabójstwo dziewczynki. Chociaż ciała dziecka nigdy nie znaleziono policja przypuszcza Jednak brak wystarczających dowodów sprawia, że Brückner nadal pozostaje na wolności – choć pod ścisłym nadzorem.