Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » Tragedia w Wielkiej Brytanii, pies zagryzł 9-miesięczne dziecko

Tragedia w Wielkiej Brytanii, pies zagryzł 9-miesięczne dziecko

06/11/2025 15:42 - AKTUALIZACJA 06/11/2025 15:42

Pies zagryzł dziecko, tragedia w Wielkiej Brytanii – Wstrząsające wydarzenia poruszyły mieszkańców Rogiet w południowo-wschodniej Walii. W niedzielny wieczór pies rasy XL bully zaatakował i zabił 9-miesięcznego chłopca. Policja z hrabstwa Gwent potwierdziła, że zwierzę miało sześć lat i było zarejestrowane legalnie – posiadało certyfikat zwolnienia z zakazu, wydany jeszcze przed wprowadzeniem przepisów zakazujących tej rasy.

Pies zagryzł dziecko, tragedia w Wielkiej Brytanii -

Pies zagryzł dziecko, tragedia w Wielkiej Brytanii

Na miejsce tragedii wezwano policję i pogotowie ratunkowe, jednak mimo wysiłków ratowników dziecka nie udało się uratować. 9-miesięczny chłopiec zmarł na skutek rozległych obrażeń spowodowanych atakiem psa.
Pies był zarejestrowany jako XL bully przed wejściem w życie zakazu – poinformowała zastępca komendanta Gwent Police, Vicki Townsend, dodając, że w tamtym czasie właściciele nie musieli formalnie określać rasy psa. Policja prowadzi pełne dochodzenie w sprawie okoliczności ataku i apeluje o powściągliwość w spekulacjach, by chronić rodzinę pogrążoną w żałobie.

Mieszkańcy Rogiet są w szoku. – To niewyobrażalna tragedia dla tak spokojnej społeczności – powiedział radny Peter Strong, podkreślając, że cała wieś jest w żałobie, ale mieszkańcy będą się wspierać nawzajem.

Zakaz dotyczący psów rasy XL bully w Wielkiej Brytanii

Zakaz posiadania psów rasy XL bully (dużej odmiany American Bully, spokrewnionej z pitbullem) obowiązuje w Wielkiej Brytanii od 1 lutego 2024 roku. Od tego dnia posiadanie takiego psa bez certyfikatu zwolnienia jest przestępstwem.
Przeczytaj także: Czy Wielka Brytania znów zakaże kolejnej popularnej rasy psów?

Mimo wprowadzonego zakazu, liczba ataków psów na ludzi w Anglii i Walii wciąż rośnie. W 2024 roku odnotowano 31 920 przypadków – podaje BBC. To 2 proc. więcej niż rok wcześniej. Policja apeluje do właścicieli o odpowiedzialność i rozwagę, przypominając, że nawet legalnie zarejestrowane psy mogą stanowić śmiertelne zagrożenie.

Jak informuje BBC służby, które przybyły na miejsce tragedii zabrały psa z posesji. Przewieziono go do weterynarza, gdzie został uśpiony.