
Ogromne zmiany dla wszystkich turystów – Dubrownik, perła Dalmacji i jedna z najczęściej odwiedzanych miast w Chorwacji wprowadza ogromne zmiany dla turystów – informują „The Independent”. Dotyczą one między innymi dostępu do barów, restauracji i zabytków. Na zmiany muszą także przygotować się pasażerowie statków wycieczkowych.

Ogromne zmiany dla wszystkich turystów w Chorwacji
Z powodu powtarzających się skarg na hałas w zabytkowym centrum Dubrownika, miasto wprowadziło pierwsze konkretne kary. Jeden z najpopularniejszych barów w mieście – Trocadero Bar – od października musi zamykać się o diwie godziny wcześniej, niż dotychczas. Decyzję podjęto po trzykrotnym naruszeniu przepisów dotyczących poziomu hałasu podczas letniego sezonu. Władze podkreślają, że nie chodzi o zniechęcanie turystów, ale o ochronę mieszkańców i dziedzictwa wpisanego na listę UNESCO. Przeczytaj także: Nowe zasady wjazdu do UE od 12 października 2025 r. Ważna informacja dla podróżujących Dalsza część artykułu poniżej
Zwiedzanie Dubrownika – zmiany od 2026 roku
Od 2026 roku wchodzi w życie nowa zasada: turyści chcący zobaczyć słynne zabytkowe mury obronne Dubrownika, rozsławioną przez serial Gra o tron, będą musieli wcześniej zarezerwować wizytę online i wybrać dokładny przedział czasowy. To sposób na ograniczenie tłumów, które każdego dnia zalewają wąskie uliczki miasta.
Władze ograniczyły także liczbę statków wycieczkowych do dwóch dziennie, a każdy z nich musi pozostać w porcie przez minimum osiem godzin. Miasto kontroluje również liczbę restauracji, apartamentów i sklepów z pamiątkami w historycznym centrum, by zapobiec dalszej komercjalizacji i zachować równowagę między życiem lokalnym a turystycznym.
Co więcej, samorząd wykupuje nieruchomości, by oferować tańsze mieszkania dla rodzin. W jednym z odrestaurowanych pałaców otwarto nawet szkołę. To symboliczny gest przywracania miasta jego mieszkańcom – informuje portal Kroatien-Nachrichten.de.
Dubrownik, w którym na jednego mieszkańca przypada aż 27 turystów, jest dziś jednym z najbardziej zatłoczonych miejsc w Europie. Dlatego – jak podkreślają władze – przyszłość należy do tych, którzy postawią na zrównoważony rozwój turystyki. Chorwacja chce, by jej turystyczna perła błyszczała dalej, ale już nie kosztem spokoju i życia lokalnej społeczności.