
Podróżowanie w pojedynkę jeszcze nigdy nie było tak popularne. Coraz więcej osób świadomie wybiera samotne wyprawy – jedni chcą poczuć pełną niezależność, inni szukają okazji do nowych znajomości, a jeszcze inni traktują je jako sposób na zwolnienie tempa i lepsze poznanie samego siebie. Teraz na podróżników solo czeka prawdziwy przełom: MS George Eliot, pierwszy statek wycieczkowy na rzekach Europy, który został zaprojektowany i przygotowany wyłącznie z myślą o pasażerach podróżujących samotnie.

Pierwszy na świecie statek wyłącznie dla podróżujących samotnie
Za tą nowością stoi Riviera Travel – firma, która jako pierwsza zdecydowała się przeznaczyć cały sezon rejsów tylko dla podróżników w pojedynkę. To odpowiedź na rosnące zainteresowanie tego typu wyprawami – w ostatnich latach liczba rezerwacji dla gości solo wyraźnie wzrosła, a wielu z nich wraca, by ponownie przeżyć tę przygodę. Na pokładzie znajdzie się miejsce dla około 140 osób. To kameralna przestrzeń, gdzie łatwo nawiązać znajomości, a jednocześnie cieszyć się chwilą dla siebie.
Szlaki, które kuszą klimatem
Statek wyruszy w rejsy po najpiękniejszych europejskich rzekach – wzdłuż Dunaju, Renu i Mozeli. Pasażerowie odwiedzą ikoniczne miasta, takie jak Wiedeń, Budapeszt, Strasburg czy Heidelberg, ale też mniejsze miejscowości, w których można poczuć lokalny rytm życia. Dla tych, którzy marzą o dłuższej wyprawie, przewidziano także trasę prowadzącą z Budapesztu aż nad Morze Czarne – podróż pełną zmieniających się krajobrazów, kultur i smaków.
Przeczytaj też: Małżeństwo wykupiło 53 rejsy z rzędu, bo to tańsze niż dom spokojnej starości – zdradzają największy minus życia na statku
Nowy rozdział w turystyce solo
Rejsy solo nie oznaczają samotności – wręcz przeciwnie. Na pokładzie zaplanowano wieczory koktajlowe, wspólne posiłki i aktywności, które ułatwią integrację. Jednocześnie każdy podróżnik ma swobodę, by spędzać czas tak, jak lubi – przy stoliku w towarzystwie nowych znajomych albo samemu, wsłuchując się w szum rzeki.
„To moment przełomowy nie tylko dla naszej marki, ale i całej branży rejsów rzecznych” – podkreśla Phil Hullah, prezes Riviera Travel. Rzeczywiście, w świecie podróży, gdzie do tej pory dominowały oferty dla par i rodzin, pojawienie się statku dedykowanego wyłącznie osobom podróżującym samodzielnie to prawdziwa rewolucja. źródło: independent.co.uk