Przejdź do treści
Home » LIFESTYLE » Nieprzespane noce mają swoją cenę. I nie chodzi tylko o zmęczenie

Nieprzespane noce mają swoją cenę. I nie chodzi tylko o zmęczenie

15/12/2025 19:52 - AKTUALIZACJA 15/12/2025 19:52
przewlekły niedobór snu może powodować Alzheimera Foto: starszy mężczyzna siedzący na łóżku

Przewlekły niedobór snu może powodować Alzheimera. Najnowsze badania brytyjskich naukowców rzucają światło na to, dlaczego u części osób rozwija się demencja i choroba Alzheimera. Okazuje się, że przewlekły niedobór snu może poważnie zaburzać naturalny system „sprzątania” mózgu, czyli usuwania toksyn z komórek nerwowych. Gdy ten proces nie działa prawidłowo, w mózgu zaczynają odkładać się szkodliwe białka, a to z czasem może prowadzić do poważnych uszkodzeń. Eksperci ostrzegają:to, jak i ile śpimy, może mieć ogromne znaczenie dla naszego mózgu na starość.

przewlekły niedobór snu może powodować Alzheimera Foto: kobieta patrząca na telefon komórkowy w łóżku

Układ glimfatyczny – „kanalizacja” mózgu

Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge oraz kilku ośrodków partnerskich skupili się na działaniu tzw. układu glimfatycznego, odpowiedzialnego za oczyszczanie mózgu z produktów przemiany materii. Jak opisują badacze, system ten można porównać do swoistej „kanalizacji” – w czasie snu przez tkankę mózgową intensywnie przepływa płyn mózgowo-rdzeniowy (CSF), który wypłukuje z neuronów zbędne substancje. Gdy śpimy zbyt krótko lub nasz sen jest wielokrotnie przerywany, ten nocny „serwis sprzątający” ma po prostu za mało czasu, aby wykonać swoją pracę.

Przewlekły niedobór snu może powodować Alzheimera

Wyniki badania opublikowano w prestiżowym czasopiśmie „Alzheimer’s & Dementia”. Analiza objęła ponad 40 tysięcy dorosłych osób, u których wykonano rezonans magnetyczny mózgu. Aby zajrzeć w głąb pracy układu glimfatycznego, autorzy badania wykorzystali specjalny algorytm. Ten zaawansowany model pozwolił na analizę funkcjonowania systemu oczyszczania mózgu wyłącznie na podstawie danych z badań MRI. Dzięki temu udało się zidentyfikować trzy biomarkery świadczące o jego zaburzeniach. Naukowcy zwracają uwagę, że jednym z kluczowych czynników osłabiających układ glimfatyczny są właśnie problemy ze snem – zarówno jego niedobór, jak i niska jakość.
Przeczytaj też: Grupa krwi a długość życia. Zaledwie 43 osoby na świecie mają tak zwaną „złotą krew”

Możemy nauczyć się skuteczniej zapobiegać chorobie Alzheimera

Jak podkreśla prof. Bryan Williams z British Heart Foundation, cytowany przez brytyjskie media: „To fascynujące odkrycie pokazuje, że problemy z systemem usuwania odpadów w mózgu mogą po cichu zwiększać ryzyko demencji. Lepiej rozumiejąc ten mechanizm, możemy nauczyć się skuteczniej zapobiegać chorobie Alzheimera”. Ekspert dodaje, że wyniki badań to kolejny mocny argument za tym, by traktować sen jak podstawowy element profilaktyki zdrowotnej, na równi z dietą i aktywnością fizyczną.

Sen to biologiczna konieczność, nie luksus

Autorzy pracy są zgodni: sen nie jest luksusem ani „opcją”, na której można bezkarnie oszczędzać. To biologiczna konieczność, bez której mózg nie jest w stanie się oczyścić – dosłownie i w przenośni. Każda kolejna zarwana noc oznacza mniej czasu na nocne „sprzątanie” i kolejne dawki toksycznych białek pozostających w tkance mózgowej. W perspektywie lat może się to przełożyć na wyższe ryzyko rozwoju choroby Alzheimera i innych form demencji.