Coraz więcej podróżników poszukuje nowych kierunków, które połączą nieduży budżet, łatwy dojazd i niezapomniane wrażenia. Jednym z takich miejsc jest Tbilisi, stolica Gruzji, która w ostatnich latach stała się prawdziwym hitem wśród osób szukających wyjątkowych jesiennych city breaków. To miasto z duszą, gdzie starożytna historia spotyka się z nowoczesnością, a ceny wciąż pozostają wyjątkowo przyjazne dla turystów z Europy.
Niedrogi kierunek podróży na jesień 2025
Podczas gdy w Europie Zachodniej i Północnej temperatury spadają, w październiku w Tbilisi średnie wartości sięgają 19°C, a deszczu jest jak na lekarstwo. To idealne warunki do zwiedzania miasta pieszo, bez konieczności zabierania parasola czy ciężkich kurtek. Jesień to także czas Tbilisoby – wyjątkowego festiwalu obchodzonego co roku, podczas którego ulice miasta wypełniają się muzyką, tańcem i aromatem lokalnych potraw.
Przeczytaj także: Piękna „brytyjska wyspa” z różowym piaskiem i setkami wraków statków. Turyści są zachwyceni
Spacer po Starym Mieście (Dzveli Tbilisi) przenosi turystów w inne czasy – wąskie brukowane uliczki, kolorowe balkony i orientalna architektura tworzą niepowtarzalny klimat. Warto odwiedzić słynne łaźnie siarkowe w dzielnicy Abanotubani, a następnie wjechać kolejką linową do twierdzy Narikala, skąd roztacza się panorama na całe miasto i rzekę Mtkvari.
Wrażenie robi również nowoczesna architektura – szczególnie Most Pokoju, który po zmroku rozświetla się tysiącami LED-ów. Nad miastem góruje też monumentalna statua Matki Gruzji, symbol dumy i gościnności mieszkańców.
Kuchnia i wino – gruzińskie skarby
Podróż do Tbilisi nie byłaby kompletna bez degustacji lokalnych specjałów. Chinkali – soczyste pierożki z mięsem lub serem, czy chaczapuri – chrupiący placek z serem, to obowiązkowe punkty każdej wizyty. Gruzja uważana jest za kolebkę wina – tradycja jego produkcji sięga tu ponad 8 tysięcy lat, a słowo „wino” wywodzi się od gruzińskiego „ghvino”.
Miłośnicy trunków powinni koniecznie wybrać się na wycieczkę do regionu Kachetia, znanego z malowniczych winnic i miasteczek takich jak Signagi czy Telawi. Dojazd z Tbilisi zajmuje zaledwie dwie godziny, a degustacja wina wśród górskich krajobrazów to doświadczenie, które trudno porównać z czymkolwiek innym.
Tbilisi – niedrogi kierunek dla każdego
Stolica Gruzji uchodzi za jedno z najtańszych europejskich miast turystycznych. Kufel piwa kosztuje średnio równowartość 8–9 złotych, a obfity posiłek w restauracji to wydatek 40–70 zł. To sprawia, że Tbilisi jest doskonałym wyborem nie tylko dla backpackerów, ale i rodzin czy par szukających budżetowej, a zarazem egzotycznej przygody, podaje express.co.uk.
Jeśli planujesz jesienny wyjazd 2025 roku, Tbilisi to jedno z najbardziej ekscytujących miejsc, które warto mieć na swojej liście. Słońce, historia, wyśmienita kuchnia i przystępne ceny sprawiają, że to miasto staje się jednym z najgorętszych kierunków sezonu.