Naklejki „Nie jedziemy do UK” na ciężarówkach – Brytyjskie media donoszą o nowym zjawisku na drogach Europy. Kierowcy ciężarówek podróżujących po kontynencie zaczęli umieszczać na swoich pojazdach naklejki z napisem „We don’t go to the UK / Nous n’allons pas au Royaume-Uni”. W ten sposób kierowcy bronią się przed kłopotami. Sprawę opisują brytyjskie media.
Naklejki „Nie jedziemy do UK” na ciężarówkach
O sprawie napisał m.in. dziennik The Telegraph, który zwraca uwagę, że to odpowiedź na rosnącą liczbę nielegalnych prób przekroczenia granicy przez Kanał La Manche. Kierowcy, którzy nie zamierzają wjeżdżać na Wyspy Brytyjskie, nie chcą narażać się na stres i opóźnienia wynikające z prób wtargnięcia migrantów do ich pojazdów. Naklejki mają na celu jasno zakomunikować, że dana ciężarówka nie ma kursu do UK. Dlatego ukrywanie się w niej nie ma sensu.
Jak informuje The Sun, tylko w 2025 roku na terminalach w Calais, Dunkierce i Coquelles wykryto 5874 przypadki prób nielegalnego przedostania się migrantów na teren Wielkiej Brytanii. Stanowi to wzrost o 22 proc. w porównaniu do 2023 roku. Wielu kierowców decyduje się na oznaczenie swoich pojazdów, by uniknąć problemów i zagrożeń związanych z przewozem nielegalnych pasażerów.
Przeczytaj także: Nowe przepisy imigracyjne w Wielkiej Brytanii. Tylko wybrani będą mogli zostać na dłużej Czytaj dalej poniżej
„Nie jedziemy do Wielkiej Brytanii” – taki przekaz w języku angielskim i francuskim ma zniechęcić migrantów do wybierania danego pojazdu. Choć niektórzy mimo to i tak próbują ukrywać się w naczepach, po odkryciu okazuje się często, że ciężarówka wcale nie zmierza na Wyspy. Dla migrantów to poważne rozczarowanie i strata czasu. Dla kierowców – mniej stresu i większe bezpieczeństwo.
Zjawisko to pokazuje, jak napięta stała się sytuacja na granicach Unii Europejskiej z Wielką Brytanią. Wielu migrantów nadal uważa UK za kraj atrakcyjny pod względem polityki azylowej i warunków zakwaterowania. Dlatego ryzykują życiem i zdrowiem, by przedostać się na Wyspy – często bez powodzenia.