Młodzi stracą zasiłki, jeśli odmówią pracy. Brytyjski rząd zapowiada, że 18–21-latkowie stracą zasiłki, jeśli po 18 miesiącach bezskutecznego poszukiwania zatrudnienia odmówią oferowanej im pracy. Program ma objąć setki tysięcy osób i ruszy już w 2026 roku. To reakcja na gwałtowny wzrost liczby młodych, którzy nie pracują, nie uczą się i nie odbywają szkoleń – a najnowsze dane pokazują, ogromną skalę problemu.
Młodzi stracą zasiłki, jeśli odmówią pracy – Nowe przepisy w Wielkiej Brytanii
Sekretarz ds. pracy i emerytur Pat McFadden powiedział w rozmowie z BBC, że odrzucenie oferty będzie możliwe tylko z ważnego powodu, np. w sytuacji nagłego kryzysu rodzinnego. Program ruszy od wiosny 2026 r. w sześciu regionach o najwyższym bezrobociu wśród młodych. Oferowane miejsca pracy – w pełni finansowane z budżetu – obejmą 25 godzin tygodniowo, z wynagrodzeniem na poziomie ustawowej płacy minimalnej. Rząd przeznaczył na nie 820 mln funtów do 2029 r.
Jak informuje BBC stanowiska mają powstać m.in. w budownictwie, hotelarstwie oraz w sektorze zdrowia i opieki społecznej. Łącznie rząd planuje 350 tys. miejsc szkoleniowych i stażowych, a około 900 tys. młodych osób pobierających Universal Credit otrzyma intensywne wsparcie doradców pracy. Po czterech tygodniach takiego programu uczestnicy zostaną skierowani na jedną z sześciu ścieżek: pracę, staż, praktykę, kurs, dalszą naukę lub szkolenie zakończone gwarantowaną rozmową kwalifikacyjną.
Opozycja ostro krytykuje nowe rozwiązania. Konserwatywna polityk Helen Whately twierdzi, że program „nie stworzy realnych miejsc pracy” i zarzuca rządowi „brak planu wzrostu gospodarczego”. Ministrowie odpowiadają, że zmiany mają ograniczyć liczbę młodych, którzy przez długi czas pozostają na zasiłkach, mimo dostępnych form wsparcia i aktywizacji.
Przeczytaj także: Brytyjski urząd skarbowy wstrzymał wypłaty zasiłków rodzinnych. 23 tysiące rodzin straciło świadczenia po krótkich podróżach za granicę
Prawie milion młodych w Wielkiej Brytanii ani nie pracuje, ani się nie uczy
Z najnowszych danych Office for National Statistics wynika, że liczba tzw. NEETs (osób 16–24 lata niepracujących i nieuczestniczących w edukacji lub szkoleniach) rośnie od 2021 r. W ostatnich trzech miesiącach do września w tej grupie znajdowało się 946 tys. osób, czyli 12,7% młodych Brytyjczyków. Co czwarty wskazuje, że barierą w podjęciu aktywności jest przewlekła choroba lub niepełnosprawność.
Rząd zapowiedział, że w tym tygodniu przedstawi szeroką strategię dotyczącą młodzieży, a wcześniej ogłosił bezpłatne szkolenia dla wszystkich osób poniżej 25. roku życia odbywających praktyki w małych i średnich firmach.