
Kryzys w Wielkiej Brytanii i inflacja – Rachunki rosną z miesiąca na miesiąc. Kolejne raporty tylko pogłębiają obawy Brytyjczyków. Najnowsze dane OECD, na które powołuje się The Guardian, pokazują, że sytuacja gospodarcza w Wielkiej Brytanii może być znacznie trudniejsza, niż zakładano. Eksperci ostrzegają, że kraj stoi przed jednym z największych wyzwań wśród wszystkich państw G7. Co to oznacza dla mieszkańców?

Kryzys w Wielkiej Brytanii i inflacja
Według raportu OECD inflacja w Wielkiej Brytanii w 2025 roku wyniesie 3,5%, czyli więcej, niż wcześniej prognozowano. To plasuje kraj na pierwszym miejscu wśród państw G7, nawet przed Stanami Zjednoczonymi. Amerykanie mierzą się z konsekwencjami rekordowych ceł wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa. Co więcej, w 2026 roku inflacja w UK ma spaść, ale nadal utrzyma się na poziomie 2,7% – wciąż powyżej celu Banku Anglii.
Jak zauważa The Guardian, na wzrost cen wpływają m.in. rosnące koszty energii i wody. Wpływ też mają podwyżki składek ubezpieczeniowych dla pracodawców. Efekt? Koszty życia dla przeciętnego mieszkańca Wielkiej Brytanii rosną w szybkim tempie. Już teraz wielu obywateli wskazuje, że ceny podstawowych produktów spożywczych osiągnęły rekordowy poziom.
Prognozy OECD nie kończą się na inflacji. Eksperci przewidują, że wzrost gospodarczy Wielkiej Brytanii spadnie z 1,4% w tym roku do zaledwie 1% w 2026 roku. To oznacza, że kraj znajdzie się w ogonie rozwiniętych gospodarek. Głównymi powodami są: bardziej restrykcyjna polityka fiskalna, wyższe koszty handlu i utrzymująca się niepewność gospodarcza. Przeczytaj także: Brytyjski gigant motoryzacyjny zmienia kurs. Niespodziewana decyzja w sprawie przyszłości marki
Rząd szykuje zmiany
Minister finansów Rachel Reeves stoi w obliczu poważnych decyzji. Już 26 listopada ma przedstawić plan fiskalny. Plan ten, jak wskazuje OECD, będzie prawdopodobnie oznaczał kolejne podwyżki podatków. Reeves podkreśla, że brytyjska gospodarka w pierwszej połowie roku rozwijała się szybciej niż w innych krajach G7. Jednak ekonomiści pozostają sceptyczni wobec długoterminowych perspektyw.
OECD ostrzega, że to nie tylko problem Wielkiej Brytanii. Światowy wzrost gospodarczy ma zauważalnie spowolnić w wyniku rosnących ceł w USA i osłabienia globalnego handlu. Jednak to właśnie mieszkańcy UK już dziś muszą zmagać się z realiami jednej z najwyższych inflacji w Europie.