
Kontrole pasażerów przed wylotem do UK – Podróż do Wielkiej Brytanii bez odpowiednich dokumentów może się wkrótce zakończyć… już przy bramce wejściowej na pokład. Tysiące pracowników europejskich linii lotniczych, w tym Wizz Air, Jet2 i Lufthansa, zostało właśnie przeszkolonych, by sprawdzać wizy i odmówić wejścia na pokład osobom bez zezwolenia na wjazd do UK. Nowy system budzi emocje – i to nie tylko wśród podróżnych. O sprawie pisze „The Guardian”.

Kontrole pasażerów przed wylotem do UK – linie lotnicze szkolą pracowników
To element szerszej zmiany brytyjskiej polityki migracyjnej. Nowy rząd zapowiada “cyfrowe, bezpieczne i skuteczne” granice, a system ETA i eVisa ma wkrótce zastąpić dotychczasową kontrolę opartą na dokumentach fizycznych. Pracownicy lotnisk w 39 krajach, w tym w Grecji, Włoszech, Albanii i na Malcie, mają pełnić rolę „pierwszej linii kontroli”. Mają zatrzymywać osoby, które nie mają zatwierdzonego wjazdu do Wielkiej Brytanii – pisze „The Guardian”.
Minister spraw zagranicznych David Lammy twierdzi, że nowe przepisy są konieczne, by przeciwdziałać nielegalnej migracji. „Wysyłamy jasny sygnał – bez autoryzacji i rejestracji podróż lotnicza do UK nie będzie możliwa” – powiedział. Jednocześnie zapewnił, że chodzi o współpracę ponad granicami i sektorami. Dla władz to również sposób, by na bieżąco śledzić status migracyjny obywateli i łatwiej podejmować działania wobec osób naruszających prawo.
Przeczytaj także: Podróż i pobyt w Wielkiej Brytanii 2025. Dokumenty wymagane od turystów z UE
Nie brakuje jednak głosów krytyki. Organizacje broniące praw człowieka ostrzegają, że decyzje o odmowie wejścia na pokład podejmowane przez personel prywatnych firm mogą być błędne i niepodlegające kontroli sądowej. Szczególne obawy budzi sytuacja osób ubiegających się o azyl. Tymczasem brytyjski rząd prowadzi kampanię informacyjną, by obywatele UE – w tym Polacy – byli świadomi, że bez zatwierdzonego ETA podróż do Wielkiej Brytanii będzie po prostu niemożliwa.