
Jesienne podróże tramwajem. Jest coś niezwykle poetyckiego w stukocie kół po szynach, zapachu starego drewna i widoku liści wirujących za oknem. Jesień to idealna pora, by wsiąść do zabytkowego tramwaju i odkrywać miasta w rytmie powolnej podróży – bez pośpiechu, bez przewodnika, po prostu siedząc i chłonąc atmosferę. Oto siedem europejskich miast, w których historia, architektura i natura spotykają się na torach.

Jesienne podróże tramwajem – Mediolan
Symbolem tej włoskiej metropolii są tramwaje serii 1500, zwane pieszczotliwie Ventotto. Od 1928 roku wożą pasażerów przez ulice miasta, a jesienią ich drewniane wnętrza stają się sceną do kontemplacji ukrytych dziedzińców i alei obsadzonych drzewami. To podróż w czasie i sentymentalny spacer w jednym.
Przeczytaj też: Nowy trend w turystyce: Pierwszy na świecie statek wyłącznie dla podróżujących samotnie
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Budapeszt

Linia 2 wzdłuż Dunaju uchodzi za jedną z najpiękniejszych tras tramwajowych świata. Jesienią, gdy Parlament, Most Łańcuchowy i Zamek Królewski otula złota rama liści, widok z wagonu staje się czystą magią. W weekendy trasę obsługują zabytkowe tramwaje, dodając przejażdżce nutę romantyzmu.
Praga
Tramwaj 22 to klasyka – prowadzi do Hradczan i Zamku Praskiego, a jesienne barwy czynią tę trasę niemal bajkową. Miłośnikom nostalgii spodoba się historyczny tramwaj 91, kursujący w weekendy przez brukowane uliczki i parki pełne gotyckiego uroku.
Przeczytaj też: Jesień na śródziemnomorskiej wyspie: spokój, plaże i górskie szlaki
Jesienne podróże tramwajem – Wiedeń
Stolica Austrii ma jedną z największych sieci tramwajowych świata. Najpiękniejsze widoki gwarantują linie 1 i 2 wzdłuż Ringstrasse – tam, gdzie monumentalna architektura spotyka się z jesienną feerią barw. Pałac Hofburg czy Opera Wiedeńska w otoczeniu złocistych alei wyglądają niczym obrazy w ruchu.
Porto
W Portugalii Electrico 1 sunie wzdłuż rzeki Duero aż do miejsca, gdzie spotyka się ona z oceanem. Widoki kolorowych domów, jesiennych drzew i zachodzącego słońca odbijającego się w wodzie sprawiają, że ta podróż staje się medytacyjną przejażdżką.
Barcelona
Tramvia Blau z 1901 roku to niebieska ikona miasta. Wspina się na Tibidabo, mijając mieszkalne dzielnice, aż w końcu odsłania panoramę Barcelony i Morza Śródziemnego. Jesienią wzgórza wokół rozpalają się czerwienią i złotem, potęgując klimat tej niezwykłej wyprawy.
Fryburg Bryzgowijski
To miasto w sercu Schwarzwaldu łączy historię z naturą. Zabytkowy tramwaj toczy się przez Stare Miasto z kanałami odbijającymi jesienne liście, a dalej – ku zielonym obrzeżom i lasom. To podróż do samej duszy regionu.
Przeczytaj też: Polska jaskinia jak Stadion Narodowy. Wielka atrakcja ruszy w 2027 roku
Jesienne tramwaje to coś więcej niż atrakcja turystyczna. To zaproszenie do uważnego podróżowania, do zatrzymania się i spojrzenia na miasta z innej perspektywy – z okna wagonu, w którym czas płynie wolniej, a każdy zakręt odsłania nową historię. źródło: siviaggia.it