Hiszpańska wakacyjna wyspa zabrania jazdy samochodami – Jedna z najchętniej odwiedzanych wysp w Europie, właśnie wprowadziła istotne ograniczenia w ruchu samochodowym. Osoby spoza wyspy nie mogą się poruszać się po niej poruszać autami. Decyzja władz to reakcja na narastający problem turystycznego tłoku, który w ostatnich latach stał się poważnym zagrożeniem dla środowiska i jakości życia mieszkańców. Zakaz będzie obowiązywał do końca sezonu. Szczegóły poniżej.
Hiszpańska wakacyjna wyspa zabrania jazdy samochodami
Choć Ibiza liczy zaledwie 150 tysięcy mieszkańców, co roku przyjmuje ponad 3 miliony turystów. Coraz więcej z nich przyjeżdża z własnym samochodem lub wypożycza pojazd na miejscu. Według danych, liczba samochodów na wyspie wzrosła czterokrotnie – z 50 tysięcy w 2001 roku do ponad 207 tysięcy w 2022 roku. To skala, która – jak przyznają same władze – stała się nie do udźwignięcia.
Sprawdź: Zachwycająca wyspa, na którą warto polecieć we wrześniu – 28°C, piękne plaże i błękitne morze
Aby przeciwdziałać dalszemu wzrostowi, do końca września na Ibizie może przebywać jednocześnie tylko 20 tysięcy pojazdów należących do osób spoza wyspy. W tym:
- 16 tysięcy to samochody z wypożyczalni,
- 4 tysiące to auta turystów przybywających promami z pobliskich portów.
Kampery i przyczepy kempingowe są dopuszczane tylko wtedy, gdy ich właściciele posiadają ważną rezerwację w jednym z oficjalnych kempingów. Na razie nie wprowadzono ograniczeń dla motocykli i skuterów.
Przeczytaj także: To hiszpańskie miasteczko to hit lata 2025. Plaże jak z bajki, uliczki jak z pocztówki
Inne ograniczenia dla turystów
Nowe przepisy to element szerszego planu walki z tzw. overtourismem, czyli nadmiernym ruchem turystycznym. Ibiza od lat zmaga się z przeludnieniem w sezonie letnim, a jego skutki odczuwa nie tylko przyroda, ale i mieszkańcy – poprzez korki, wzrost cen oraz pogorszenie jakości życia.
W ostatnim czasie władze wprowadziły także:
- limity dla wycieczkowców,
- ostrzejsze kontrole nielegalnych wynajmów krótkoterminowych,
- oraz regulacje dotyczące podnajmu mieszkań.
Ibiza to nie wyjątek
Podobne kroki podejmują też inne hiszpańskie wyspy. Formentera już wcześniej wprowadziła obowiązek uiszczenia opłaty za wjazd pojazdem spalinowym (chyba że jest to auto elektryczne).
Z kolei Majorka planuje pójść śladem Ibizy i wprowadzić podobne ograniczenia w sezonie letnim od 2026 roku.
Na Wyspach Kanaryjskich już obowiązują limity dla turystów i pojazdów w wybranych lokalizacjach oraz ekopodatki dla odwiedzających.
Przeczytaj także: Pilne ostrzeżenia dla podróżnych: Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega przed podróżami do Hiszpanii, Turcji, Grecji i na Cypr
Nowe przepisy to znak, że coraz więcej regionów turystycznych zaczyna stawiać na zrównoważony rozwój i ochronę lokalnego środowiska. Dla turystów oznacza to konieczność wcześniejszego planowania podróży, ale również szansę na odkrycie wysp w bardziej autentyczny i spokojny sposób.