Gliwice inspiracją dla urbanistów na całym świecie. Czy miasta muszą być skazane na betonowe krajobrazy? Gliwice pokazują, że można inaczej. Zamiast kolejnych inwestycji z betonu, postanowiono stworzyć przestrzeń, która łączy funkcje ekologiczne, społeczne i estetyczne. W dzielnicy Trynek powstaje pierwszy miejski sad, gdzie mieszkańcy będą mogli odpocząć i cieszyć się owocami prosto z drzewa.
Gliwice inspiracją dla urbanistów na całym świecie
Decyzja władz Gliwic o realizacji takiego projektu może zmienić spojrzenie na miejskie przestrzenie nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Sad przy ul. Jasnej ma być otwarty dla wszystkich, a na jego terenie znajdzie się 56 drzew owocowych, w tym jabłonie, grusze, śliwy i czereśnie. Za kilka lat mieszkańcy będą mogli cieszyć się smakiem świeżych owoców prosto z gałęzi.
Projekt wpisuje się w coraz popularniejszy trend zazieleniania miast, który zdobywa uznanie również poza granicami Polski. Tego typu inicjatywy nie tylko poprawiają estetykę, lecz także mają realny wpływ na środowisko – drzewa zapewniają cień, poprawiają jakość powietrza i zwiększają różnorodność biologiczną. To odpowiedź na problem „betonizacji” miast, z którą zmagają się metropolie na całym świecie.
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Miejskie sady – trend ogólnoświatowy
Choć miejskie sady to nowość w Polsce, Gliwice nie są jedynym miastem, które podjęło się tej inicjatywy. W Poznaniu w 2022 roku powstał owocowy ogród w parku Cytadela, a w Mrągowie rok później zasadzono 81 drzew owocowych, w tym jabłonie, wiśnie i grusze. Już w 2016 roku podobne rozwiązanie wprowadzono w Koninie, a w 2021 roku w Tychach mieszkańcy stworzyli ogród jadalny w ramach budżetu obywatelskiego.
Podobne inicjatywy zyskują na popularności również za granicą, gdzie miasta szukają sposobów na poprawę jakości życia swoich mieszkańców i ochronę przyrody.
Przeczytaj też: „Polska” na środku Pacyfiku: Dzieli nas od niej 17 tysięcy kilometrów
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Nowa wizja przestrzeni miejskiej
Zmiana podejścia do miejskiej przestrzeni – z nastawienia na zysk do stawiania na komfort mieszkańców – staje się coraz bardziej widoczna. Miejski sad w Gliwicach to przykład, jak można łączyć naturę i urbanistykę, by tworzyć przestrzenie przyjazne ludziom i środowisku. Być może wkrótce takie rozwiązania staną się standardem na całym świecie. źródło: spidersweb.pl