Ewakuowano pasażerów samolotu z Krakowa do Bristolu – Na krakowskim lotnisku Balice doszło dziś do niebezpiecznego zdarzenia. Pasażerowie samolotu linii Ryanair, który miał odlecieć do Bristolu, zostali ewakuowani tuż przed startem, po tym jak w kabinie pojawił się dym.
Dym w kabinie. Reakcja była natychmiastowa
Z informacji przekazanych przez rzeczniczkę portu wynika, że dym zauważono w trakcie rozpędzania maszyny na pasie startowym. W tej sytuacji załoga natychmiast zdecydowała o przerwaniu procedury startu i rozpoczęciu ewakuacji zgodnie z obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa.
– Załoga zdecydowała o ewakuacji, ponieważ w czasie startu zauważono w kabinie dym – poinformowała w rozmowie z TVP Info Monika Chylaszek, rzeczniczka Kraków Airport.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe i straż pożarna. Przeczytaj także: Dramatyczne sceny na pokładzie samolotu. Powerbank samoczynnie się zapalił, w kabinie wybuchł pożar
Jak poinformowała rzeczniczka lotniska, sytuacja została szybko opanowana, a działania służb zakończono w krótkim czasie.
– Pasażerowie są już w terminalu, służby zakończyły działania. Sytuacja nie ma wpływu na funkcjonowanie lotniska – wszystkie starty i lądowania odbywają się planowo – przekazała Chylaszek.
Maszyna, z której ewakuowano pasażerów, została skierowana do kontroli technicznej, natomiast lot do Bristolu został opóźniony. Przewoźnik Ryanair podjął decyzję o podstawieniu innej maszyny – informuje TVP Info. Przeczytaj także: Tragedia na pokładzie samolotu: Nie żyje 34-letnia kobieta, zmarła na oczach pasażerów i załogi