Elon Musk przejął 100 proc. Twittera: Zarząd Twittera jest gotowy zgodzić się na sprzedaż 100 proc. akcji Elonowi Muskowi za około 44 mld dol. To cena, którą dyrektor generalny Tesli nazwał swoją „najlepszą i ostateczną” ofertą — podaje Reuters.
Elon Musk przejął 100 proc. Twittera
„Zainwestowałem w Twittera, bo wierzę, że ma potencjał, by stać się platformą wolności słowa na całym świecie, a wierzę, że jest ona imperatywem społecznym w funkcjonujących demokracjach” – powiedział Musk
Miliarder, twierdzi, że jest właściwą osobą do „uwolnienia” „niezwykłego potencjału” tej platformy społecznościowej. Zaproponował szereg zmian – od złagodzenia ograniczeń dotyczących treści po likwidację fałszywych kont.
Twitter początkowo odrzucił ofertę Muska, ale dzisiaj zarząd spotkał się, aby zarekomendować tę transakcję akcjonariuszom.
>>>> Elon Musk przejmuje Twittera. Został największym udziałowcem
„Wolność słowa jest podstawą funkcjonującej demokracji, a Twitter jest cyfrowym rynkiem, na którym dyskutuje się o sprawach istotnych dla przyszłości ludzkości” – powiedział Musk.
„Chcę uczynić Twittera lepszym niż kiedykolwiek wcześniej, wzbogacając produkt o nowe funkcje, udostępniając algorytmy jako otwarte źródło, aby zwiększyć zaufanie, pokonując spamujące boty i uwierzytelniając wszystkich ludzi.
Według magazynu Forbes, Elon Musk jest najbogatszym człowiekiem na świecie, a jego wartość netto szacuje się na 273,6 mld dolarów, głównie dzięki udziałom w kierowanej przez niego firmie Tesla, produkującej samochody elektryczne. Oprócz Tesli, kieruje również firmą lotniczą SpaceX.
Elon Musk kupił udziały w Twitterze
W ubiegłym miesiącu miliarder kupił 9,2 procent udziałów Twittera, które było warte prawie 3 mld dolarów (2,3 mld funtów), zgodnie z dokumentacją złożoną w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Decyzja Muska spowodowała wzrost wartości akcji Twittera o ponad 25 procent. Po zostaniu najważniejszym udziałowcem otrzymał propozycję dołączenia do zarządu firmy, ale po pięciu dniach i kilku weekendowych wpisach krytycznych dla Twittera, odmówił przyjęcia tej propozycji.
Pojawiający się znikąd Elon Musk nagle stał się absolutnym monarchą Twittera. Przyznał, że nie chodzi mu o kwestie finansowe, ale o władzę i wpływy.
Dzięki przejęciu firmy w prywatne ręce będzie sprawował całkowitą kontrolę nad Twitterem. Będzie mógł robić z firmą, co mu się żywnie podoba. W praktyce ma to oznaczać łagodniejszą politykę moderacji. Zapowiedział również, że upubliczni algorytm – tak, aby ludzie mogli lepiej zrozumieć, jak działa Twitter.
Pojawiły się głosy przerażenia, tym jak może wyglądać Twitter bez silnej moderacji platformy. Niebezpieczeństwo, przed którym stoi teraz Twitter, polega na tym, że nieskrępowana wolność słowa w mediach społecznościowych może bardzo szybko stać się szkodliwa.
>>>> Szokująca decyzja Elona Muska. Jednak nie wejdzie do zarządu Twittera
Źródło: BBC, PolskiObserwator
Zapraszamy do polubienia naszego fanpage’a na Facebooku -> PolskiObserwator.UK