Brytyjczycy piszą o polskim cudzie gospodarczym. „Polska już prawie tak bogata jak Wielka Brytania” – Brytyjskie media nie mają wątpliwości – Polska dokonała gospodarczego cudu. Z kraju, który jeszcze trzy dekady temu dopiero wychodził z transformacji, stała się jednym z liderów wzrostu w Europie. Jak podaje The Times, Polska osiągnęła już 81 proc. brytyjskiego PKB per capita, a jej gospodarka rozwija się dwukrotnie szybciej niż brytyjska. Tempo wzrostu i skala inwestycji sprawiają, że – jak zauważa gazeta – w ciągu kilku lat Polska może dogonić, a nawet przegonić Wielką Brytanię.
Brytyjczycy piszą o polskim cudzie gospodarczym
W 1995 roku polski PKB per capita wynosił zaledwie 13 600 dolarów w przeliczeniu na dzisiejsze ceny — około 36 proc. poziomu Wielkiej Brytanii. Dziś to już 44 500 dolarów, co oznacza wzrost o ponad 220 proc. w ciągu trzech dekad.
Podczas gdy brytyjska gospodarka urosła od 2019 roku o mniej niż 1 proc., Polska zwiększyła PKB na mieszkańca aż o 18 proc. — szybciej niż Stany Zjednoczone i Niemcy – zauważa „The Times”.
To nie cud gospodarczy, ale efekt konsekwentnych decyzji. Po upadku komunizmu Polska sprywatyzowała przedsiębiorstwa w sposób rozproszony, dopuszczając inwestorów zagranicznych, a po wejściu do Unii Europejskiej wykorzystała środki unijne na modernizację infrastruktury, przemysłu i edukacji.
Ucieczka przed biedą i powrót młodych
Jeszcze dekadę temu tysiące młodych Polaków wyjeżdżało do Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Irlandii w poszukiwaniu lepszych zarobków. Dziś sytuacja się odwraca.
Coraz więcej z nich wraca do kraju, a według badań Polska znajduje się na trzecim miejscu wśród najlepszych krajów Europy dla młodych dorosłych.
Od 2019 roku osoby poniżej 26. roku życia płacą w Polsce niższe podatki, co w połączeniu z rosnącymi płacami i dynamicznym rynkiem IT uczyniło kraj atrakcyjnym miejscem do życia i pracy.
Choć produkcja przemysłowa, zwłaszcza motoryzacyjna, wciąż pozostaje kluczowym filarem gospodarki, rosnące znaczenie ma sektor nowych technologii. Polska stała się centrum outsourcingu i innowacji, przyciągając firmy z USA, Niemiec i Skandynawii.
Dodatkowo, zachowując własną walutę, Polska uniknęła części szoków gospodarczych, które dotknęły strefę euro.
Przeczytaj także nasz artykuł na stronie PolskiObserwator.de: Niemcy i Włochy piszą o Polsce. „Polska w rok zgromadziła fortunę, ewenement na światową skalę” Dalsza część artykułu poniżej
Rekordowe wydatki na obronność
Podczas gdy Wielka Brytania planuje zwiększyć wydatki obronne do 3,5 proc. PKB dopiero za dekadę, Polska już to zrobiła — i to z nadwyżką.
Według danych NATO i IFS, w 2024 roku Polska przeznaczyła na obronność 4,5 proc. PKB, ponad dwukrotnie więcej niż Niemcy i więcej niż jakikolwiek kraj Europy.
Ten wzrost finansowany jest głównie z długu publicznego, który mimo to pozostaje stabilny — około 50 proc. PKB, podczas gdy w Wielkiej Brytanii przekracza 96 proc.
Polska kontra Wielka Brytania: Który kraj jest dzisiaj bogatszy?
Z danych The Times i Eurostatu wynika, że Warszawa osiągnęła PKB per capita na poziomie 67 000 euro, co plasuje ją zaraz za Londynem, a przed wszystkimi innymi regionami Wielkiej Brytanii.
Jeszcze bardziej wymowny jest fakt, że 12 z 17 polskich regionów jest dziś bogatszych niż zachodni Walia – najbiedniejszy obszar Wielkiej Brytanii.
Region Dolny Śląsk (Dolnośląskie) wyprzedził Manchester, a gdyby wyłączyć Londyn z brytyjskich statystyk, Polska byłaby tylko 3 proc. za Wielką Brytanią pod względem produkcji gospodarczej na mieszkańca.
Przeczytaj także: Zaskakujący ranking szczęścia 2025: Polska jednym z najszczęśliwszych krajów w Europie
Polska: kraj, który już nie goni – lecz wyznacza tempo
Polska ma dziś szybszy internet, tańszy prąd i nowocześniejszą kolej niż wiele krajów Zachodu.
Podczas gdy Wielka Brytania od dwóch dekad debatuje o budowie nowego pasa startowego na Heathrow, Polska planuje Centralny Port Komunikacyjny – z dwiema drogami startowymi, koleją dużych prędkości i przepustowością 45 mln pasażerów rocznie – za 30 mld funtów, i to z datą otwarcia na początku lat 30.
„To już nie Polska musi gonić Zachód – to Zachód musi nadążyć za Polską” – podsumowuje The Times.