Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » 10 miejsc w Wielkiej Brytanii, gdzie możesz kupić dom zarabiając tylko 20 000 funtów rocznie

10 miejsc w Wielkiej Brytanii, gdzie możesz kupić dom zarabiając tylko 20 000 funtów rocznie

19/11/2025 14:40 - AKTUALIZACJA 21/11/2025 21:39
gdzie można kupić dom zarabiając 20 000 funtów rocznie Foto: Dom w Wielkiej Brytanii

Gdzie można kupić dom zarabiając 20 000 funtów rocznie? Kupno własnego domu to marzenie wielu osób. Niestety często jest ono nieosiągalne, szczególnie obecnie, gdy koszty życia w Wielkiej Brytanii stale rosną, a pensje nie zawsze nadążają za galopującymi cenami nieruchomości. Jednak nawet przy ograniczonym budżecie istnieją miejsca, gdzie osoby zarabiające około 20 000 funtów rocznie mogą pozwolić sobie na zakup domu. Sprawdź, które miasta znalazły się na tej zaskakującej liście.

gdzie można kupić dom zarabiając 20 000 funtów rocznie Foto: Dom w Wielkiej Brytanii

Gdzie kupisz dom najtaniej w Wielkiej Brytanii?

Liderem zestawienia jest Inverclyde, położone w zachodnio-środkowej Szkocji. Tutaj średnia cena domu wynosi jedynie 106 000 funtów, a wystarczy roczny dochód na poziomie 20 040 funtów, by móc pozwolić sobie na zakup własnej nieruchomości. To najtańszy region w kraju, który otwiera drzwi do własnego mieszkania osobom o niższych zarobkach.

Na drugim miejscu znalazł się East Ayrshire, również w Szkocji. Średnia cena domu to 106 800 funtów, a niezbędny dochód roczny wynosi 20 160 funtów. Trzecie miejsce zajmuje West Dunbartonshire ze średnią wartością nieruchomości na poziomie 110 000 funtów i wymaganą pensją 20 770 funtów. Wszystkie te lokalizacje wyróżniają się nie tylko przystępnymi cenami, ale również malowniczymi krajobrazami i spokojnym stylem życia.
Przeczytaj też: Zimowe świadczenia i wsparcie finansowe w Wielkiej Brytanii na sezon 2025/2026
Dalszy ciąg artykułu poniżej

Najtańsze miasta w Anglii – przegląd

Hartlepool w północno-wschodniej Anglii zajmuje czwarte miejsce w rankingu. Średnia cena domu wynosi tu 114 100 funtów, a roczny dochód potrzebny do zakupu nieruchomości to 21 550 funtów. To dobra propozycja dla osób, które chcą osiedlić się poza Szkocją, ale wciąż nie przekraczać ograniczonego budżetu.

Tuż za Hartlepool plasuje się Middlesbrough. Tutaj dom kosztuje średnio 115 900 funtów, a wymagana pensja to 21 890 funtów rocznie. Kingston Upon Hull, z ceną 114 900 funtów i rocznym dochodem 21 630 funtów, również jest jednym z najbardziej przystępnych miast Anglii pod względem nieruchomości. Warto zwrócić uwagę, że te regiony oferują nie tylko atrakcyjne ceny, ale także rozwiniętą infrastrukturę i dostęp do usług.
Przeczytaj też: Najdroższe miasta w Wielkiej Brytanii: Gdzie domowy budżet kurczy się najszybciej?

Inne miejsca, gdzie wystarczy zarobek około 20 tys. funtów

Ponownie wracając do Szkocji, na siódmym miejscu zestawienia znajduje się North Ayrshire. Tu średnia cena domu wynosi 115 400 funtów, a roczny dochód potrzebny do zakupu to 21 660 funtów. To lokalizacja ceniona przez osoby poszukujące spokojnego otoczenia i bliskości natury.

Ósme miejsce zajmuje Sunderland – nadmorskie miasto w północno-wschodniej Anglii. Średnia cena domu to 122 100 funtów, a wymagana pensja – około 23 000 funtów rocznie. Na dziewiątym miejscu znalazł się Neath Port Talbot w Walii. Tam dom kosztuje przeciętnie 123 400 funtów, a roczny dochód umożliwiający zakup wynosi 23 200 funtów. Ranking zamyka Darlington w północnej Anglii – tu dom kosztuje średnio 125 000 funtów, a wystarczy zarabiać 23 400 funtów, by stać się właścicielem nieruchomości.

Jak wypadają te miejsca na tle średniej krajowej?

Według danych portalu express.co.uk, wszystkie wymienione lokalizacje wyróżniają się niezwykłą dostępnością w porównaniu do średniej krajowej ceny domu w Wielkiej Brytanii. Obecnie wynosi ona aż 329 648 funtów, co dla większości osób zarabiających około 20 000 funtów rocznie czyni zakup nieruchomości w dużych miastach, takich jak Londyn, Manchester czy Bristol, praktycznie nieosiągalnym. Te tańsze regiony to szansa na spełnienie marzenia o własnym domu i większą stabilność życiową, nawet przy ograniczonych finansach.