Brytyjska firma energetyczna Tomato Energy, obsługująca tysiące klientów w całym Zjednoczonym Królestwie, ogłosiła upadłość. Jak poinformował regulator rynku energii Ofgem, spółka, która dostarczała prąd i gaz do 15 300 gospodarstw domowych oraz 8 400 firm, nie była w stanie poradzić sobie z rosnącymi długami, przekraczającymi 3 miliony funtów. Już w kwietniu regulator zakazał firmie przyjmowania nowych klientów z powodu problemów finansowych i naruszeń zasad rynkowych.
Ofgem przejmuje kontrolę i chroni klientów
W reakcji na upadłość, Ofgem natychmiast uruchomił tzw. mechanizm “Supplier of Last Resort” (SoLR) – czyli „Dostawcę Ostatniej Szansy”. Dzięki temu klienci nie muszą obawiać się przerw w dostawach energii. Regulator zapewnił, że wszystkie środki zgromadzone na kontach klientów – w tym saldo kredytowe – zostaną w pełni zabezpieczone. Jak wyjaśnił Rohan Churm, dyrektor ds. stabilności finansowej w Ofgem: „Chcemy uspokoić klientów Tomato Energy – ich energia nie zostanie odłączona, a zgromadzone środki są chronione. Pracujemy nad szybkim przydzieleniem nowego dostawcy, który wkrótce skontaktuje się z klientami.”
Nowy operator zostanie wyznaczony w najbliższych dniach. Do tego czasu regulator apeluje, by klienci nie zmieniali samodzielnie dostawcy i zachowali aktualne odczyty liczników, które przydadzą się przy przenoszeniu kont.
Przeczytaj też: Rewolucja na rynku najmu w UK. Lokatorzy zyskają czas, właściciele stracą domy. „To może nas zrujnować!”
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Brytyjska firma energetyczna ogłosiła upadłość – co oznacza to dla rynku?
Upadek Tomato Energy to kolejny dowód na to, jak trudny pozostaje brytyjski rynek energii – nawet po latach prób jego ustabilizowania. Mimo że Ofgem wprowadził szereg nowych zasad mających zwiększyć odporność finansową firm energetycznych, nie wszystkie przedsiębiorstwa są w stanie przetrwać rosnące koszty i wahania cen surowców.
Eksperci zwracają uwagę, że wciąż istnieje ryzyko kolejnych bankructw w branży, zwłaszcza wśród mniejszych dostawców. Dla klientów najważniejsze jest jednak to, że system ochronny działa, a ich dostawy energii pozostają bezpieczne.
Bezpieczna przyszłość klientów
Tomato Energy zapewniło w swoim ostatnim oświadczeniu, że współpracuje z Ofgemem, by proces przekazania klientów był jak najmniej uciążliwy. Firma poinformowała również, że informacje o rozliczeniach końcowych i ewentualnych zwrotach zostaną wkrótce udostępnione na jej stronie internetowej. Źródło: express.co.uk