Przejdź do treści
Home » PODRÓŻE » Tragiczna śmierć Brytyjki w luksusowym kurorcie. Rodzina mówi o fatalnych warunkach higienicznych

Tragiczna śmierć Brytyjki w luksusowym kurorcie. Rodzina mówi o fatalnych warunkach higienicznych

20/10/2025 10:17 - AKTUALIZACJA 20/10/2025 10:17

Tragiczna śmierć Brytyjki w luksusowym kurorcie – Tysiące turystów skarży się na poważne zatrucia i problemy zdrowotne po wakacjach spędzonych w popularnych kierunkach turystycznych — także w luksusowych hotelach. Brytyjskie media opisują dramatyczną historię pielęgniarki z Wielkiej Brytanii, która zmarła w pięciogwiazdkowym kurorcie na Wyspach Zielonego Przylądka. Kobieta miała cieszyć się „podróżą życia”. Podróż okazała się śmiertelną pułapką – informuje Metro.co.uk.

Tragiczna śmierć Brytyjki w luksusowym kurorcie

64-letnia wybrała się wraz z mężem, synem i przyszłą synową na egzotyczne wakacje. Chciała świętować 60. urodziny męża i zaręczyny syna. Pobyt w hotelu Riu Cabo Verde, wart 5 tys. funtów, miał być niezapomnianym przeżyciem. Jednak kilka dni po przyjeździe kobieta zaczęła źle się czuć. Skarżyła się na silne bóle brzucha, biegunkę i gorączkę. Jej stan gwałtownie się pogarszał, aż w końcu została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła z powodu sepsy.

Jej mąż, Patrick Walsh, twierdzi, że opieka medyczna była chaotyczna. Rodzina „nie miała pojęcia, co się dzieje”. Mężczyzna ujawnił również szokujące szczegóły dotyczące warunków w kurorcie. „Jedzenie często było zimne i niedogotowane. Ser na pizzy nie był roztopiony, a w basenie ludzie stali w wodzie cały dzień, nie wychodząc nawet do toalety. Woda zmieniała kolor” – relacjonował.

Tysiące turystów zachorowało podczas wakacji na na Wyspach Zielonego Przylądka

Rodzina jest zdruzgotana i domaga się wyjaśnień. Sprawą zajmują się prawnicy z kancelarii Irwin Mitchell. Jak informuje Metro.co.uk, reprezentują oni już ponad 1 500 brytyjskich turystów, którzy w ostatnich trzech latach zachorowali podczas wakacji na Wyspach Zielonego Przylądka. Ponad 200 z nich to osoby, które spędzały urlop w hotelu Riu Cabo Verde. Przeczytaj także: Turystka źle się czuła po powrocie z wczasów w Maroku. Zmarła na wściekliznę Dalsza część artykułu poniżej

Prawnik Jatinder Paul w rozmowie z mediamo powiedział „To niewyobrażalna tragedia. Rodzina Eleny ma prawo wiedzieć, jak doszło do jej śmierci i czy można było jej zapobiec. Niestety, wciąż słyszymy o setkach przypadków zatruć w kurortach all-inclusive w tym kraju. To wręcz niewiarygodne, że tak wielu turystów co roku poważnie choruje w tym samym hotelu”.

Sprawa wstrząsnęła opinią publiczną w Wielkiej Brytanii. Resort, w którym doszło do tragedii, nie skomentował jeszcze doniesień. Tymczasem eksperci ostrzegają, że zatrucia w luksusowych hotelach stają się coraz poważniejszym problemem. Apelują do turystów o czujność oraz zwracanie uwagi na higienę i jakość posiłków nawet w najbardziej prestiżowych ośrodkach.