
Znajomość angielskiego na poziomie A-level niezbędna do podejmowania pracy w Wielkiej Brytanii – Od stycznia 2026 roku rząd Wielkiej Brytanii wprowadzi surowsze wymogi językowe dla migrantów ubiegających się o pracę lub wizy zawodowe – poinformowało BBC. Nowe zasady zapowiedziane przez Home Office mają znacząco ograniczyć imigrację. Dodatkowo, wymuszą lepszą znajomość języka angielskiego wśród osób przyjeżdżających na Wyspy. Od 8 stycznia przyszłego roku osoby, które chcą pracować w Wielkiej Brytanii, będą musiały wykazać się znajomością języka angielskiego na poziomie A-level.

Znajomość angielskiego na poziomie A-level niezbędna do podejmowania pracy w Wielkiej Brytanii
Zgodnie z nowymi zasadami, osoby ubiegające się o Skilled Worker Visa, Scale-up Visa oraz High Potential Individual Visa będą musiały zdać akredytowany przez Home Office test językowy. Test będzie obejmować mówienie, słuchanie, czytanie i pisanie. Egzaminy będą przeprowadzane przez autoryzowanych dostawców. Wyniki zostaną uwzględnione w procesie wizowym.
Nowy poziom A-level odpowiada poziomowi B2 w europejskiej skali CEFR. To oznacza, że migranci będą musieli mówić płynnie i spontanicznie. Powinni rozumieć złożone wypowiedzi oraz swobodnie posługiwać się językiem w kontekście społecznym, akademickim i zawodowym. Do tej pory pracownicy ubiegający się o wizę do UK musieli wykazać się znajomością angielskiego na poziomie GCSE (B1). Przeczytaj także: Brytyjskie zasiłki tylko dla obywateli Wielkiej Brytanii? Konserwatyści ogłosili projekt zmian Dalsza część artykułu poniżej
Surowsze przepisy – nowy kierunek polityki migracyjnej
Minister spraw wewnętrznych Shabana Mahmood podkreśliła, że Wielka Brytania nadal chce przyciągać osoby, które przyjeżdżają, by pracować i rozwijać kraj. Jednak nie może pozwolić, by migranci nie znali języka i nie uczestniczyli w życiu społecznym. – „Jeśli przyjeżdżasz do tego kraju, musisz nauczyć się naszego języka i wnieść swój wkład w społeczeństwo” – powiedziała. Zmiany wpisują się w szerszy plan rządu, który ma na celu zmniejszenie imigracji netto. Obecnie wynosi ona 431 tys. osób rocznie. To po rekordowym poziomie 906 tys. w 2023 roku.
Ograniczenia dla studentów i pracodawców
Nowe regulacje obejmują także zagranicznych studentów, którzy będą mieli mniej czasu na znalezienie pracy po ukończeniu studiów. Informuje, że po tym okresie będą musieli opuścić kraj. Z kolei pracodawcy sponsorujący zagranicznych pracowników zapłacą więcej. Rząd zapowiedział podwyższenie Immigration Skills Charge o 32 procent. Jest to pierwszy raz od 2017 roku. Opłata ta trafia na szkolenia krajowej siły roboczej. Dalsza część artykułu poniżej
Lista zawodów pod szczególnym nadzorem
Komitet Doradczy ds. Migracji (MAC) zalecił przegląd tymczasowej listy zawodów deficytowych. Lista obejmuje obecnie 82 profesje – od artystów, tancerzy i fotografów, po murarzy, spawaczy, projektantów mody i inżynierów budownictwa. Firmy zatrudniające cudzoziemców będą musiały opracować plan szkolenia Brytyjczyków. Po 18–36 miesiącach – jeśli nie wywiążą się z tego obowiązku – utracą możliwość dalszej rekrutacji pracowników z zagranicy.
Boris Johnson chwali decyzję rządu
Były premier Boris Johnson poparł nowe kierunki polityki migracyjnej. Wzywa do większej integracji przyjezdnych. – „Jeśli ktoś wygrywa los na loterii życia, przyjeżdżając do naszego kraju i otrzymując brytyjski paszport, powinien stać się Brytyjczykiem i być z tego dumny” – powiedział. On dodał, że znajomość języka i zrozumienie wartości kraju to podstawowe warunki integracji.