Priscilla Presley, wdowa po królu rock’n’rolla, powraca z nową książką „Softly, As I Leave You: Life After Elvis”, w której wraca do najbardziej bolesnych i intymnych momentów swojego życia. To opowieść o wielkiej miłości, dramatycznych rozstaniach i rodzinnych tragediach, które naznaczyły jej ostatnie dekady.
Decyzja o odejściu od Elvisa
Choć rozwiodła się z Elvisem, Presley przyznaje, że uczucia wobec niego nigdy nie wygasły. Mimo że była świadoma, iż ich związek nie miał przyszłości, nigdy nie przestała żałować, że ich historia skończyła się tak wcześnie. Wspomina go jako najpiękniejszego i najbardziej utalentowanego człowieka, jakiego znała.
Ostatnie dni Lisy Marie – dramatyczna decyzja matki
Jednym z najmocniejszych fragmentów książki jest opis chwili, gdy Priscilla musiała zdecydować o odłączeniu swojej córki od aparatury podtrzymującej życie. Lisa Marie, która wcześniej przeszła operację bariatryczną, zmarła w wieku 54 lat na skutek niedrożności jelit. Presley opisuje, że od początku wiedziała, iż jej córka już nie wróci, a decyzja, którą podjęła, była jedną z najtrudniejszych w jej życiu.
Przeczytaj też: Londyn ma nowe serce kultury – otwarto Centrum Davida Bowiego
Dalszy ciąg artykułu poniżej
Napięte relacje z córką – zdrada, której Lisa Marie nie wybaczyła
Matka i córka przeżyły też bolesny rozłam. Kiedy Lisa Marie toczyła batalię sądową o wyłączną opiekę nad bliźniaczkami, oczekiwała od Priscilli podpisania dokumentu, w którym jej były mąż miał być uznany za niezdolnego do opieki. Presley odmówiła, nie chcąc poświadczać nieprawdy. Lisa Marie uznała to za zdradę, której nigdy nie wybaczyła, a ich więź już nigdy nie była taka sama.
Michael Jackson – małżeństwo, którego Priscilla nie rozumiała
W książce znajdziemy również szczere refleksje na temat kontrowersyjnego związku Lisy Marie z Michaelem Jacksonem. Presley była przekonana, że małżeństwo oparte było bardziej na sławie i statusie niż na prawdziwej miłości. Sama zetknęła się z Jacksonem tylko dwa razy – i jak podkreśla – nie odniosła wrażenia, że naprawdę interesował się żoną czy jej rodziną.
Robert Kardashian – ukryty romans i pożegnanie
Priscilla przyznaje, że miała romans z Robertem Kardashianem, a pewnej nocy, gdy Elvis niespodziewanie zadzwonił, leżała u jego boku. O tym epizodzie Elvis nigdy się nie dowiedział. Lata później, gdy Kardashian umierał na raka, córka – Kim Kardashian – zadzwoniła do Presley, by umożliwić im ostatnią rozmowę.
Przeczytaj też: „Priscilla” – intymny portret żony Elvisa w reżyserii Sofii Coppoli
Szokujące wyznania Priscilli Presley
Pomimo dramatów i rozstania, w jej wspomnieniach przewija się myśl, że gdyby Elvis żył dłużej, ich drogi mogłyby się jeszcze skrzyżować. Sama przyznaje, że nigdy nie zdecydowała się na ponowne małżeństwo, bo Elvis na zawsze pozostał w jej sercu jako prawdziwa, niepowtarzalna miłość. źródło: eu.usatoday.com