
Emeryt zmarł po wypiciu herbaty, popełnił fatalny błąd – W Wielkiej Brytanii filiżanka herbaty to coś znacznie więcej niż tylko napój — to codzienny rytuał, symbol spokoju, chwili wytchnienia i domowego ciepła. Miliony Brytyjczyków nie wyobrażają sobie dnia bez tego naparu, a szczególnym uznaniem cieszy się klasyczna herbata z mlekiem.

Według danych statystycznych Brytyjczycy wypijają łącznie około 100 milionów filiżanek herbaty dziennie (czyli niemal 36 miliardów rocznie). Z badania brytyjskie stowarzyszenia UK Tea & Infusions Association (UKTIA ) wynika, że 98% mieszkańców Wielkiej Brytanii pije herbatę każdego dnia. Niestety, właśnie ten codzienny rytuał okazał się tragiczny w skutkach dla 82-letniego mężczyzny z miasta Bolton.
Emeryt zmarł po wypiciu herbaty, popełnił fatalny błąd
Po wypiciu herbaty senior nagle źle się poczuł i trafił do szpitala. Jego życia nie udało się uratować. Do zdarzenia doszło w kwietniu 2025 roku, ale dopiero teraz opublikowano wyniki śledztwa, które potwierdziły najgorsze przypuszczenia.
Przeczytaj także: Wielka Brytania: Mężczyzna podał truciznę dzieciom na obozie, kilkoro przebywa w szpitalu
Jak informuje „Mirror” z ustaleń sądu koronera wynika, że David Hayes, cierpiący na chorobę Alzheimera, podczas przygotowywania herbaty popełnił fatalny błąd. Zamiast mleka sięgnął po butelkę ze środkiem do prania, który miał niemal identyczne opakowanie – biały plastik z zakrętką, bez żadnego zabezpieczenia. Nieświadomy zagrożenia senior dolał płynu do napoju i go wypił.
Po kilku minutach doszło do gwałtownego pogorszenia jego stanu zdrowia. Hayes wymiotował, miał trudności z oddychaniem i został przewieziony do szpitala. Lekarze stwierdzili rozległe zapalenie płuc spowodowane przedostaniem się trujących oparów do dróg oddechowych. Jego życia nie udało się uratować. Zmarł w wyniku ciężkiego zatrucia.
Przeczytaj także: Ten napój lepiej sobie odpuścić! Stewardesa zdradza, czego nie zamawiać w samolocie
To nie pierwszy taki przypadek na Wyspach
To nie pierwszy taki przypadek w Wielkiej Brytanii. Dwa lata wcześniej 92-latek zmarł po tym, jak zjadł płatki śniadaniowe polane detergentem – informuje „The Sun”. Także on cierpiał na demencję. Koroner apeluje teraz do rządu o pilne zmiany przepisów – jego zdaniem środki chemiczne nie powinny być sprzedawane w opakowaniach przypominających żywność.