Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z POLSKI » Polski „Król Whisky”, aresztowany w Wielkiej Brytanii, jest już w Polsce

Polski „Król Whisky”, aresztowany w Wielkiej Brytanii, jest już w Polsce

31/05/2025 18:53 - AKTUALIZACJA 31/05/2025 18:53
Zdjęcie ilustracyjne

Polski „Król Whisky” aresztowany w Wielkiej Brytanii jest już w Polsce. Ukrywał się przez ponad dwie dekady, zbudował nowe życie, firmę i wizerunek przykładnego obywatela. Brytyjskie media przedstawiały go jako przedsiębiorcę z pasją do alkoholi wysokoprocentowych. Nie wiedzieli, że rozmawiają z człowiekiem, na którego od 2004 roku czekały polskie służby. „Król Whisky” – jak nazwali go policjanci – został namierzony przez łódzkich Łowców Głów, a jego historia to gotowy scenariusz na film.

Z przestępcy w celebrytę biznesu. Uciekinier zmienił tożsamość i założył rodzinę

48-latek poszukiwany był m.in. za rozbój z niebezpiecznym narzędziem, wymuszenie rozbójnicze, działalność w zorganizowanej grupie przestępczej oraz usiłowanie zabójstwa. Mimo międzynarodowego listu gończego, zdołał ukrywać się przez lata w Wielkiej Brytanii, posługując się cudzymi danymi. Nie tylko założył rodzinę, ale także rozwinął świetnie prosperującą firmę produkującą mocne alkohole. Pod zmienionym nazwiskiem udzielał nawet wywiadów prasowych, opowiadając o „nowym życiu” na Wyspach – ani słowem nie wspominając o swojej przeszłości. Przeczytaj także: Wielka Brytania: 20 000 GBP nagrody za informacje w sprawie zabójstwa Polki Czytaj dalej poniżej

Polski „Król Whisky” aresztowany w Wielkiej Brytanii

Przełom nastąpił w 2023 roku, gdy sprawę przejęli funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi – czytamy w komunikacie łódzkiej policji. To oni, krok po kroku, zebrali dane, przeanalizowali tropy i ustalili, pod jaką tożsamością funkcjonuje zbiec. Ich działania skupiły się na Wielkiej Brytanii. Po przekazaniu informacji oficerowi łącznikowemu, do akcji wkroczyła brytyjska policja.
18 stycznia 2024 roku brytyjscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w jego domu. Nie stawiał oporu – był kompletnie zaskoczony. Dopiero wtedy podał prawdziwe nazwisko. Po długiej procedurze ekstradycyjnej, 29 maja 2025 roku wylądował w Warszawie – pod eskortą policyjnego konwoju.

Nie uniknie odpowiedzialności. Lista zarzutów jest długa

„Król Whisky” odpowie przed polskim wymiarem sprawiedliwości za czyny, których dopuścił się jeszcze w latach 90. i na początku XXI wieku. Wśród zarzutów są m.in. nielegalne posiadanie broni, udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszenia i brutalne napady. Jak podkreśla łódzka policja, sprawa pokazuje, że nawet po tylu latach przestępcy nie mogą spać spokojnie. Międzynarodowa współpraca i determinacja funkcjonariuszy mogą przynieść efekt, choćby po dwóch dekadach.