Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » Nowe przepisy imigracyjne w Wielkiej Brytanii. Tylko wybrani będą mogli zostać na dłużej

Nowe przepisy imigracyjne w Wielkiej Brytanii. Tylko wybrani będą mogli zostać na dłużej

12/05/2025 15:16 - AKTUALIZACJA 12/05/2025 15:49

Wielka Brytania zmienia przepisy imigracyjne: Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer ogłosił jedną z najbardziej drastycznych reform systemu imigracyjnego w historii kraju. Choć jeszcze niedawno odcinał się od haseł brexitowych, dziś sam mówi o „odzyskaniu kontroli nad granicami”. Nowe przepisy zawarte w tzw. Białej Księdze przewidują m.in. podniesienie wymagań językowych, wydłużenie drogi do obywatelstwa, ograniczenia dla studentów z zagranicy oraz… całkowite zamknięcie ścieżki wizowej dla zagranicznych opiekunów społecznych.

„Bez zasad staniemy się wyspą obcych sobie ludzi”

Podczas konferencji prasowej premier odwołał się do wspólnych wartości, które spajają społeczeństwo. „Państwa opierają się na zasadach – sprawiedliwych zasadach. (…) W zróżnicowanym narodzie, jak nasz – a ja to zróżnicowanie doceniam – zasady te stają się jeszcze ważniejsze. Bez nich ryzykujemy, że staniemy się wyspą obcych sobie ludzi, a nie narodem, który wspólnie idzie naprzód” – powiedział Starmer.

W swoim wystąpieniu oskarżył poprzednie rządy o celowe ignorowanie woli obywateli i doprowadzenie do „eksperymentu otwartych granic”. Jak zaznaczył, w latach 2019–2023 migracja netto wzrosła czterokrotnie, osiągając niemal milion osób rocznie – to tyle, ile wynosi populacja Birmingham, drugiego co do wielkości miasta w kraju.

Obywatelstwo dopiero po 10 latach

Największą zmianą wprowadzoną w nowej strategii imigracyjnej jest wydłużenie minimalnego okresu pobytu w Wielkiej Brytanii z 5 do 10 lat, zanim obcokrajowiec będzie mógł ubiegać się o obywatelstwo. Przyspieszoną ścieżkę uzyskają jedynie osoby „wnoszące wysoki wkład” – np. lekarze czy pielęgniarki.
Wszystkie osoby ubiegające się o pobyt będą musiały spełnić wyższe wymogi językowe – także członkowie ich rodzin, w tym dzieci i współmałżonkowie.
„Osoby, które przyjeżdżają do naszego kraju, powinny zobowiązać się do integracji, do nauki naszego języka” – zaznaczył premier. Przeczytaj także: 9 ważnych zmian finansowych w Wielkiej Brytanii od maja 2025 roku Czytaj dalej poniżej

Koniec wiz dla opiekunów

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych decyzji jest całkowite zamknięcie możliwości składania wniosków wizowych przez pracowników opieki społecznej z zagranicy. Oznacza to, że osoby spoza Wielkiej Brytanii nie będą już mogły przyjeżdżać, by pracować jako opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych.

Decyzja ta wywołała oburzenie w branży opieki – informuje independent.co.uk. Christina McAnea, sekretarz generalna związku UNISON, ostrzegła, że bez zagranicznych pracowników sektor ten już dawno by się zawalił.
Do 2028 roku rząd dopuści możliwość przedłużania wiz i zmiany ich typu przez osoby już przebywające w Wielkiej Brytanii.

Mniej przywilejów dla studentów

Zmiany dotkną także zagranicznych studentów. Uczelnie będą musiały spełniać wyższe wymagania, aby zachować prawo do sponsorowania wiz. Chodzi m.in. o wzrost wskaźników ukończenia studiów i liczby zapisanych studentów.
Co więcej, czas pobytu w kraju po zakończeniu nauki zostanie skrócony z dwóch lat do 18 miesięcy.

Wizy tylko dla wykwalifikowanych pracowników

Od teraz wiza pracownicza będzie dostępna tylko dla zawodów wymagających wykształcenia wyższego. W przypadku zawodów niższego szczebla dostęp będzie czasowo ograniczony i uzależniony od udokumentowanych braków kadrowych.
Firmy, które chcą zatrudniać obcokrajowców, zapłacą o 32 proc. więcej w ramach Immigration Skills Charge. Rząd podkreśla, że jeśli firma chce ściągać pracowników z zagranicy, powinna najpierw inwestować w brytyjskich obywateli.

Szybsze deportacje i przegląd prawa

Polka oskarżona o znęcanie się nad dziećmi w żłobku

Nowa strategia zakłada także szybsze informowanie Home Office o wszystkich skazaniach obcokrajowców – nie tylko tych, którzy trafili do więzienia. Deportacje mają być łatwiejsze w przypadkach przemocy wobec kobiet i dziewcząt.
Zapowiedziano również przegląd stosowania artykułu 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który chroni prawo do życia prywatnego i rodzinnego. Rząd chce, by to on – a nie sądy – decydował o tym, kto ma prawo pozostać w Wielkiej Brytanii.

Brak limitu, ale cel jest jasny

Wbrew oczekiwaniom nie wprowadzono twardego limitu liczby imigrantów. Starmer zaznaczył, że takie „sztywne pułapy” nigdy nie działały.
Celem jest jednak realne ograniczenie liczby wydawanych wiz – nawet o 100 tys. rocznie. Rząd chce, by migracja netto spadła do 200 tys. osób przed kolejnymi wyborami. Przeczytaj także: Wielka Brytania wprowadzi ogromne zamiany. Wpłyną na wszystkich, którzy otrzymują zasiłki Czytaj dalej poniżej

„To początek naprawy kontraktu społecznego”

Premier zapewnia, że nowa polityka nie jest działaniem populistycznym, a próbą przywrócenia sprawiedliwości.
„Osiedlenie się w naszym kraju musi być przywilejem, a nie prawem. Łatwiej dostępne dla tych, którzy wnoszą wkład, pracują, płacą podatki i pomagają odbudować nasz kraj” – powiedział.

Nowa strategia ma według rządu „naprawić zerwany kontrakt społeczny” i przywrócić równowagę między interesem publicznym a indywidualnymi prawami.