Reforma emerytalna w Wielkiej Brytanii. Kanclerz Rachel Reeves ogłosiła plany gruntownej reformy brytyjskiego systemu emerytalnego. Kluczowym elementem tej zmiany ma być konsolidacja 86 lokalnych programów emerytalnych w Anglii i Walii w osiem dużych „megafunduszy”. Reforma ta, inspirowana sukcesem kanadyjskich programów emerytalnych, ma przynieść szereg korzyści, w tym zwiększenie efektywności inwestycji i obniżenie kosztów administracyjnych. Co to oznacza dla przyszłych emerytów w Wielkiej Brytanii?
Czym są „megafundusze”?
Każdy z nowych funduszy będzie zarządzał aktywami o średniej wartości 50 miliardów funtów. Celem jest umożliwienie większych i bardziej zróżnicowanych inwestycji, takich jak projekty infrastrukturalne, startupy czy kapitał prywatny. Takie podejście pozwoli na długoterminowe inwestowanie w aktywa o wyższym ryzyku, które mogą przynieść wyższe zyski.
Inspiracją dla tych zmian są kanadyjskie fundusze, takie jak Ontario Teachers’ Pension Plan, które osiągają roczne zwroty na poziomie 7,3%-9,3%, przewyższając średni zwrot brytyjskiego LGPS (7%). Dodatkowo, konsolidacja ma obniżyć koszty poprzez zmniejszenie wydatków na usługi zewnętrzne, takie jak zarządzanie aktywami czy doradztwo prawne.
Przeczytaj też: Podwyżka zasiłków w Wielkiej Brytanii od 2025 roku. Oto nowe stawki
Dlaczego te zmiany są konieczne?
Brytyjski system emerytalny, obejmujący aktywa o wartości 360 miliardów funtów, od dawna zmaga się z problemem rozdrobnienia. Mniejsze fundusze często nie są w stanie realizować dużych inwestycji czy negocjować korzystnych warunków. Połączenie aktywów pozwoli na lepsze wykorzystanie środków, a także skierowanie części inwestycji na rozwój brytyjskich przedsiębiorstw i infrastruktury.
Reforma może jednak napotkać opór. Lokalne władze, zarządzające obecnie emerytalnymi funduszami, mogą niechętnie oddać kontrolę nad inwestycjami. Z kolei prawnicy, zarządzający aktywami i doradcy, którzy obecnie obsługują rozdrobniony system, mogą sprzeciwiać się reformom, obawiając się utraty lukratywnych kontraktów.
Przeczytaj też: DWP apeluje do emerytów urodzonych przed 1953 lub 1951 rokiem o odebranie 685£ przed świętami
Co reforma emerytalna w Wielkiej Brytanii oznacza dla przyszłych emerytów?
Dla przyszłych emerytów „megafundusze” mogą oznaczać wyższe zyski i niższe koszty, dzięki bardziej efektywnym inwestycjom w duże projekty. Reforma ma również wspierać rozwój gospodarki Wielkiej Brytanii, co może przynieść korzyści społeczeństwu.
Rząd planuje wprowadzenie projektu ustawy w 2024 roku i konsultacje społeczne dotyczące proponowanych zmian – pisze The Guardian. Jeśli reforma się powiedzie, może to być największa modernizacja brytyjskiego rynku emerytalnego od dekad, przynosząc większe zyski i nowe możliwości inwestycyjne zarówno dla emerytów, jak i dla gospodarki kraju. Choć wyzwań nie brakuje, model kanadyjski pokazuje, że takie podejście może odnieść sukces, jeśli zostanie odpowiednio wdrożone.
Przeczytaj też: DWP zlikwiduje sześć świadczeń do końca 2024: Oto co musisz wiedzieć