Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » Diesel wygrywa z elektrykami – we wrześniu popyt na tradycyjne silniki zaskoczył brytyjski rynek motoryzacyjny

Diesel wygrywa z elektrykami – we wrześniu popyt na tradycyjne silniki zaskoczył brytyjski rynek motoryzacyjny

08/10/2024 15:50 - AKTUALIZACJA 08/10/2024 19:15

Wzrost sprzedaży diesla w Wielkiej Brytanii. Wrzesień przyniósł niespodziewane wyniki na rynku motoryzacyjnym – samochody z silnikiem Diesla cieszyły się większym zainteresowaniem wśród prywatnych nabywców niż pojazdy elektryczne. Wrzesień był dla rynku motoryzacyjnego w Wielkiej Brytanii najlepszym miesiącem od czasów pandemii COVID-19. Łącznie sprzedano 275 239 samochodów. Czy to dobry zwiastun dla brytyjskiej branży motoryzacyjnej?

wzrost sprzedaży diesla w Wielkiej Brytanii

Wzrost sprzedaży diesla w Wielkiej Brytanii

Choć sprzedaż samochodów elektrycznych w Wielkiej Brytanii osiągnęła rekordowy poziom, wzrost popytu na Diesla był znacznie bardziej zauważalny. We wrześniu sprzedaż aut z silnikiem Diesla wzrosła o 17,1% w porównaniu do roku poprzedniego, co przełożyło się na dodatkowe 1367 pojazdów na drogach. Z kolei sprzedaż samochodów elektrycznych wśród prywatnych nabywców wzrosła jedynie o 3,6%, mimo „bezprecedensowych” rabatów producentów.
Mimo że ogólna sprzedaż aut elektrycznych wzrosła o 36,8% rok do roku, to aż 76% tego wyniku przypadło na pojazdy flotowe, co oznacza, że zainteresowanie klientów indywidualnych jest wciąż słabe – pisze portal autocar.co.uk.
Nowe przepisy w Wielkiej Brytanii zobowiązują producentów samochodów do osiągnięcia 22-procentowego udziału pojazdów elektrycznych w sprzedaży, a ten próg będzie rosnąć z każdym rokiem. Jeśli producenci nie spełnią tych wymagań, grożą im wysokie kary finansowe. Jak podkreślił Hawes, producenci wydają miliardy na rozwój rynku elektryków, jednak ich działania mogą nie wystarczyć bez wsparcia rządowego.
Przeczytaj też: Ważne zmiany dla kierowców w Wielkiej Brytanii od października

Rekordowa sprzedaż we wrześniu

Pomimo wyzwań, wrzesień był dla rynku motoryzacyjnego w Wielkiej Brytanii najlepszym miesiącem od czasów pandemii COVID-19. Sprzedano 275 239 samochodów, co stanowi wzrost o 1% w porównaniu do września 2023 roku. Jednak liczby te są nadal o 20% niższe w porównaniu do wyników sprzed pandemii.
Od początku 2024 roku sprzedano w Wielkiej Brytanii 1 514 094 samochodów, co oznacza wzrost o 4,3% w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku. Branża motoryzacyjna odbija się po trudnym okresie, ale tempo wzrostu rynku elektryków, szczególnie wśród klientów indywidualnych, pozostaje niewystarczające, by osiągnąć wyznaczone cele klimatyczne.
Przeczytaj też: Bat na kierowców. Nowoczesne fotoradary ze sztuczną inteligencją kontrolują nie tylko prędkość

Apel o wsparcie rządowe

W związku z nadchodzącym budżetem, który ma przedstawić kanclerz Rachel Reeves, branża motoryzacyjna zaapelowała o szereg środków, które mogłyby ożywić rynek pojazdów elektrycznych. Wśród propozycji znalazły się: tymczasowe obniżenie podatku VAT na zakup nowych elektryków, zniesienie podatku VED dla droższych samochodów elektrycznych oraz zrównanie stawki VAT na ładowanie publiczne z ładowaniem w domu. Wszystkie te kroki mają na celu przywrócenie dynamiki na rynku i umożliwienie dalszej transformacji w kierunku zrównoważonego transportu.