Przejdź do treści
Home » WIADOMOŚCI Z UK » Ogromne kary finansowe dla zagranicznych pielęgniarek rezygnujących z pracy w Wielkiej Brytanii

Ogromne kary finansowe dla zagranicznych pielęgniarek rezygnujących z pracy w Wielkiej Brytanii

27/03/2022 10:31 - AKTUALIZACJA 27/03/2022 10:31

Kary dla zagranicznych pielęgniarek w UK: Wielka Brytania prowadzi intensywną rekrutację z zagranicy, starając się uzupełnić niedobór 40 tys. pielęgniarek w samej NHS, przy czym najwięcej osób rekrutuje się z Filipin i Indii. Śledztwo Observera ujawnia, że fundusze NHS i prywatne domy opieki pobierają opłaty od pracowników, którzy odchodzą z pracy, aby odzyskać koszty rekrutacji.

Kary dla zagranicznych pielęgniarek w UK

Międzynarodowe pielęgniarki pracujące dla trustów NHS i prywatnych domów opieki są uwięzione w miejscach pracy przez klauzule w kontraktach, które wymagają od nich zapłacenia tysięcy funtów w przypadku próby odejścia. W skrajnych przypadkach pielęgniarki są przywiązane do swoich stanowisk na okres do pięciu lat i są narażone na opłaty sięgające nawet 14 000 funtów, jeśli chcą zmienić pracę lub wcześniej wrócić do domu.

Klauzule te, opracowane w celu zatrzymania pracowników i odzyskania kosztów rekrutacji, często pokrywają wydatki związane z zatrudnieniem, takie jak przeloty do Wielkiej Brytanii, wizy oraz opłaty za zdawanie egzaminów językowych i kompetencyjnych. W wielu przypadkach obejmują one również koszty obowiązkowych szkoleń, których pracownicy zatrudnieni w Wielkiej Brytanii nie muszą opłacać.

Pielęgniarki dotknięte obowiązkiem spłaty, z których wiele pracowało na pierwszej linii frontu w szczytowym okresie pandemii, powiedziały, że po odejściu z pracy zostały wpędzone w długi lub związane długoterminowymi umowami o spłatę, nawet w przypadku mobbingu lub nagłych wypadków rodzinnych. Inne osoby pozostają w pracy pomimo choroby lub złych warunków pracy, ponieważ obawiają się, że nie będą w stanie spłacić zadłużenia – twierdzą organizacje charytatywne i związki zawodowe.

„Słyszeliśmy również o przypadkach, w których pracodawcy próbują zastraszyć pracowników groźbami deportacji, jeśli zdecydują się oni pracować gdzie indziej” – powiedziała Patricia Marquis, dyrektor Royal College of Nursing.

Opłaty związane z kosztami rekrutacji

Jeden z kontraktów, z którym zapoznał się Observer, stosowany w szpitalu NHS we wschodniej Anglii, mówi, że międzynarodowe pielęgniarki muszą spłacić nieokreślone „koszty związane z ich rekrutacją”, jeśli odejdą w ciągu trzech lat. Osoby odchodzące w ciągu 18 miesięcy muszą spłacić „100%” tych kosztów. Inny dokument, stosowany przez University Hospital Southampton NHS Foundation Trust, zawiera klauzulę zwrotu 5000 funtów dla kandydatów z Filipin, która zmniejsza się o połowę po upływie roku. Opłaty mogą obejmować koszty egzaminów, przelotów, wiz i zakwaterowania, dodając, że zatrzymanie pracowników ma kluczowe znaczenie dla jego działalności.

W sektorze prywatnym opłaty mogą być bardziej wygórowane. Jedna z pielęgniarek z Zimbabwe została poproszona o zapłacenie 10 850 funtów, kiedy próbowała odejść z pracy w domu opieki – podaje związek zawodowy Unison. Zdaniem pielęgniarki było oczywiste, że opłaty były przesadzone, „ale kierownik powiedział, że nie da mi referencji, jeśli nie zapłacę całej kwoty”.

>>> Lekarz rodzinny w Anglii – nowe godziny wizyt

Według jednego z szacunków, rekrutacja zagranicznej pielęgniarki kosztuje od 10 do 12 tys. funtów, ale pracodawcy mogą zaoszczędzić 18,5 tys. funtów na kosztach zatrudnienia pielęgniarki przez agencję tylko w pierwszym roku. Dla porównania, szkolenie pielęgniarki w Wielkiej Brytanii trwa trzy lata i kosztuje około 50-70 tys. funtów. Rząd nie płaci czesnego, ale zapewnia stypendia na utrzymanie w wysokości 5 tys. funtów rocznie.

Departament Zdrowia powiedział, że jest świadomy, iż klauzule zwrotu są stosowane w celu odzyskania kosztów z góry, gdy kandydaci nie spełniają warunków umowy, ale byłby „zaniepokojony, gdyby koszty zwrotu były nieproporcjonalne lub karne”.

Źródło: TheGuardian.com, PolskiObserwator.uk